Pewnie jeszcze długo roboty nie zastąpią górników w kopalniach. Jednak coraz częściej mówi się o tym, że już niedługo będą wprowadzane pod ziemię. JSW mocno stawia na wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań.
Emeryci i renciści czekają na deputaty. Są coraz bardziej poirytowani. Mają dość suchych obietnic, że ZUS wypłaci im pieniądze za węgiel. Oczekują konkretów, nie ciągłego przesuwania sprawy. Zapowiadają nawet protesty.
Jastrzębska Spółka Węglowa wdraża program „małej mechanizacji”, który zakłada zakup narzędzi dla pracowników. Do tej pory rocznie na ten cel wydawano we wszystkich kopalniach ok. 2,5 mln zł. W tym roku spółka przeznaczyła na to 14 mln zł.
Górnicze związki zawodowe coraz bardziej krytykują opieszałość rządu w realizacji ich postulatów, jak na przykład w kwestii deputatu węglowego dla emerytów czy braku strategii dla branży górniczej na następne lata. Pojawiają się nawet głosy, że górnicy są tą grupą, która potrafi „przywrócić polityków do pionu”.
Dwanaście central związkowych oprotestowało rządowe plany wprowadzenie zmian zasad pracy górników w wysokich temperaturach. Działacze uważają, że są one niebezpieczne dla górników i zmierzają do tego, aby pracowali dłużej w niekorzystnych dla siebie warunkach.
Po tym, jak doszło do podziemnego wstrząsu wysokoenergetycznego, trzeba było wyłączyć z eksploatacji jedną ze ścian rydułtowskiej kopalni.
Jastrzębska Spółka Węglowa zamierza wrócić po czterech latach przerwy do umów ze szkołami zawodowymi i technikami na kształcenie pracowników w zawodzie górnika. Umowy te mają obowiązywać do roku szkolnego 2017/2018.
Górnicy zatrudnieni w likwidowanej kopalni „Krupiński” są sukcesywnie przenoszeni do innych zakładów Spółki. JSW zebrała deklaracje od osób chcących skorzystać z urlopu górniczego i jednorazowy odpraw, a które pracują w pozostałych kopalniach tej firmy.
Górnicze związki zawodowe domagają się tego, aby płace w poszczególnych kopalniach nie zeszły poniżej pewnego poziomu, który powinien określić ponadzakładowy układ zbiorowy pracy. Ma to przeciwdziałać poczuciu niesprawiedliwości, tam gdzie wynagrodzenia na podobnych stanowiskach są znacząco niższe.
Od 23 stycznia w Kopalni Węgla Kamiennego Marcel trwa akcja przeciwpożarowa. Jak dowiedzieliśmy się w Wyższym Urzędzie Górniczym, pod ziemią doszło do samozapalenia węgla w pokładzie 505. To najbardziej wartościowy pokład w kopalni.
- W naszych mediach: polskich, śląskich – nic się nie mówi o górnikach z KWK „Anna” z Pszowa. Oni to zastrajkowali już 13 grudnia (jako jedni z pierwszych) - pisze Czytelnik.
WebKrytyka - zdaniem czytelników
Ostatnie zamieszanie wokół wypłacenia nagrody barbórkowej spowodowało odpływ górników ze związków zawodowych.Tak przynajmniej uważa część działaczy. Ludzie są niezadowoleni ze sposobu, w jaki są reprezentowani przez organizacje związkowe.
Zarzut popełnienia przestępstwa przez prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej Tomasza Gawlika oraz jego zastępców Roberta Ostrowskiego i Józefa Pawlinowa został postawiony przez działaczy Związku Zawodowego „Jedność”, działającego w Spółce. Chodzi o to, że związkowcy uważają, iż wypłata nagrody barbórkowej na dwie raty jest niezgodna z prawem.
Jak co roku Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW zorganizowała Barbórkę dla swoich mieszkańców. Uczestników barbórkowego spotkania bawili goście specjalni - Krzysztof Respondek i Krzysztof Hanke z Kabaretu Rak.
Jak co roku Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW organizuje Barbórkę dla swoich mieszkańców, wśród których jest wielu byłych i obecnych górników.
Przedstawiamy teledysk w wykonaniu Tomka CORAL będący wyrazem szacunku skierowanym w stronę Braci Górniczej. Słowa do utworu napisał Marek Fibic. Muzyka i wykonanie - Tomek CORAL.
Nagroda barbórkowa zaczęła wpływać na konta górników. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest ona płacona w dwóch ratach, do 4 grudnia i do 1 marca. Jednak niektórzy górnicy nie są zadowoleni z wypłat, jakie z tego tytułu otrzymali.