Dziś prawie wszyscy płacimy za śmieci, dlatego bez jakichkolwiek problemów możemy wystawiać je przed nasze budynki mieszkalne, skąd obierane są przez służby komunalne. Czym więc kierują się osoby, które zamiast wyrzucać je do przydomowych pojemników, wolą wywozić na pola lub do lasu? Ta źle pojmowana oszczędność, odwraca się...
Zdaniem Dariusza Ronina uprzywilejowanie Empolu na raciborskim rynku można wiązać z planami Mirosława Lenka na ułożenie życia po tym jak przestanie być prezydentem Raciborza. - To jest pewne, że Mirosław Lenk wkrótce przestanie być prezydentem. Czy nie szykuje sobie posady na przyszłość? - pyta były radny.
Racibórz czeka podwyżka opłaty śmieciowej. Jest nieunikniona, ale wciąż nie wiadomo ile wyniesie i czy dotknie wszystkich. Decyzja powinna zapaść w środę, na marcowej sesji.
Zarząd Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z o.o. w Raciborzu wraz z Międzyzakładową Organizacją Związkową NSZZ „Solidarność” i Radą Pracowników PK Sp. z o.o. informują, że w dniu 10 stycznia 2017 r. w obecności Prezydenta Miasta Raciborza Mirosława Lenka, na podstawie uzgodnionych z konsorcjantem gwarancji pracy dla pracowników...
Kilkadziesiąt osób zatrudnionych w PK Racibórz zebrało się dziś rano w zakładzie, by przekazać mediom swoje gorzkie uwagi na temat przyszłości przedsiębiorstwa. Doszło także do rozmów z szefem spółki Stanisławem Muchą. W jego jego gabinecie zgromadziła się liczna grupa.
Dostępny jest już nowy harmonogram odbioru odpadów komunalnych, który będzie obowiązywał od 1 stycznia 2017 roku do 31 grudnia 2017 roku.
W przetargu na odbiór odpadów komunalnych w Raciborzu wpłynęła tylko jedna oferta. Złożyło ją konsorcjum firm Empol z Tylmanowej oraz Przedsiębiorstwo Komunalne z Raciborza.
Od 1 stycznia prowadzący działalność gospodarczą będą musieli złożyć deklaracje śmieciowe w ciągu dwóch tygodni. Inaczej zostanie wobec nich wszczęte postępowanie egzekucyjne.
Prezydent Lenk potraktował jako sondaż ankietyzację części raciborzan, dotyczącą deklaracji śmieciowych. Po zapytaniu mieszkańców MZB i Ocic ilu mają lokatorów w domu wyszło, że śmiecących jest mniej niż wynika z danych magistratu.
Urzędnicy i pracownicy MZB pytają po domach ilu jest tam lokatorów. Tak urząd chce wychwycić "martwe dusze", które choć mieszkają i śmiecą, to unikają deklaracji i opłat śmieciowych.
Gmina Nędza jest świeżo po przetargu na odbiór odpadów komunalnych w 2017 r. Najniższa oferta, którą złożyła spółka Komart z Knurowa opiewała na 881 tys. zł i jest o 200 tys. zł wyższa niż szacowane przez urzędników koszty gospodarki odpadami.
Anna Ronin pytała w urzędzie prezydenta Lenka o ankiety rozprowadzane w budynkach MZB. Trzeba wpisywać w nich dane osobowe i podawać liczbę mieszkańców. Radna dociekała jakim prawem zadawane są takie pytania i kto je zlecił.
Komunikat w tej sprawie opublikowano na stronie internetowej Urzędu Miasta Racibórz. Badanie ma na celu weryfikację liczby mieszkańców Raciborza, którzy powinni płacić za wywóz i zagospodarowanie odpadów.
Długo debatowano dziś na sesji o opłacie śmieciowej. Rozmowy nie przyniosły konkretów. Wiadomo, że urzędowi brakuje i będzie brakować pieniędzy by zamknąć system wpłat za śmieci tak aby starczyły na pokrycie kosztów ich wywozu i zagospodarowania. - Nie demonizujmy tej opłaty. Na papierosy ludzie wydają więcej - mówił prezydent Mirosław Lenk radnym.
Wiceprezydent Wojciech Krzyżek przedstawił komisji gospodarki miejskiej szczegóły nowego sposobu obliczania opłaty śmieciowej. Ma uwzględniać zużycie wody. Radni mają wątpliwości i twierdzą, że zmiany uderzą w niepełnosprawnych.
W magistracie wymyślono jak wyłapać mieszkańców, którzy unikają podatku śmieciowego. W obecnym systemie powinno płacić go 51 tys. osób, a robi to 44 tys.
Forsowana przez prezydenta Mirosława Lenka sprzedaż spółki prowadzącej składowisko odpadów napotkała opór radnych. Nie tylko opozycjoniści mają wątpliwości.