Hanna Boczek

Na liście Konfederacji i Bezpartyjnych samorządowców znajdują się mieszkańcy całego regionu - od Jastrzębia-Zdroju, przez Łaziska Górne, Mikołów, Pszów, Racibórz, Rybnik, Skrzyszów po Świerklany.

Do Sejmu RP dostali się: Michał Woś, Paweł Jabłoński, Bolesław Piecha, Grzegorz Matusiak, Krzysztof Gadowski, Marek Krząkała, Gabriela Lenartowicz, Łukasz Osmalak i Roman Fritz. Poza Sejmem są Mieczysław Kieca, Mirosław Duży i Teresa Glenc. To wyniki wyborów na podstawie danych PKW (100% obwodów głosowania).

Na liście Konfederacji są przedsiębiorcy, inżynierowie, górnicy, a nawet ratownik wodny i portier.

Potwierdziły się przypuszczenia lokalnych polityków oraz komentatorów wydarzeń samorządowych. Prezydent Mieczysław Kieca, za pomocą mediów społecznościowych poinformował oficjalnie o swojej decyzji związanej z kandydowaniem do Sejmu. 

Z Hanną Boczek, liderką Nowej Nadziei w naszym regionie rozmawiamy o pomysłach na reformę edukacji, celebrytkach odwodzących kobiety od głosowania na Konfederację oraz... estrogenach.

- Nasz luksus polega na tym, że dziś nie musimy nikomu tłumaczyć, czym jest Konfederacja - powiedział Roman Fritz podczas konferencji prasowej zorganizowanej na rynku w Rybniku 18 lipca.

Gdy w innych ugrupowaniach politycznych trwają zakulisowe przepychanki o jak najlepsze miejsca na listach w wyborach do Sejmu RP, Konfederacja wykłada karty na stół.

Działacze Konfederacji z naszego regionu nie zostawią suchej nitki na koncepcji koalicji PiS i Konfederacji. Taką współpracę wyobraża sobie z kolei poseł Bolesław Piecha z PiS (pisaliśmy o tym tutaj: Bolesław Piecha nie wyklucza koalicji z Konfederacją).