Siedział za okaleczenie, posiedzi za zgwałcenie. Przysięgli z Raciborza nie mieli wątpliwości co do winy Jana Bakalorza. Wymiar sprawiedliwości wyjątkowo szybko doprowadził również do skazania oprawcy z Żor, który pobił swoją żonę ze skutkiem śmiertelnym. Tymczasem z sąsiedniego powiatu głubczyckiego doszły słuchy o dzieciobójstwie....
14 grudnia o godzinie 19 w Żółtym Młynku w Rybniku odbyło się spotkanie podróżnicze "Znaki i Symbole", które poprowadziła dr hab. Lucyna Rotter.
13 XII 1981 roku także na ulice Raciborza wyprowadzono wojsko i zmobilizowano cały aparat represji przeciwko społeczeństwu domagającemu się wolności i godnego życia. Uderzono w lokalnych liderów Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Internowano prawie dwudziestu raciborzan. W niedzielę 13 grudnia zatrzymano...
Ks. Łukasz Libowski przypomina kazanie adwentowe z XII wieku, którego autorem jest Ryszarda ze Świętego Wiktora.
Kara dla recydywisty z Kuźni Raciborskiej, bandycki napad nieopodal Rybnika i rozważania o sprawach ostatecznych – między innymi o tym pisano w Nowinach w grudniu 1911 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
- To pierwszy nowożytny, ale osadzony w naszej historii mural Raciborza - ogłosił w piątek 10 grudnia na ul. Chopina 12 prezydent Raciborza Dariusz Polowy. Nazwał spotkanie z mediami służące prezentacji murala "odrobinę doniosłą chwilą".
Już 14 grudnia o 19 w Żółtym Młynku w Rybniku odbędzie się spotkanie odróżnicze w cyklu "Podróże w Nieznane w Żołtym Młynku". Tego dnia zaplanowano prezentacje "Znaki i Symbole", która przedstawi dr hab. Lucyna Rotter.
Andreas Rim to zagorzały fan raciborskiego futbolu. W młodości grał jako junior w Unii Racibórz, w czasach, gdy klub należał jeszcze do krajowej czołówki. Od lat mieszka w Norymberdze, gdzie wyemigrował w latach 80. ubiegłego wieku. Nigdy jednak nie zatracił kontaktu ze swoim klubem i rodzinnym miastem. W tym roku udało mu się wydać...
Czujny stróż ze Starej Wsi (Racibórz), pożar kopalni w Niedobczycach i pozew redaktora Nowin za artykuł, który nie spodobał się władzom wojskowym – między innymi o tym można przeczytać w gazetach z przełomu listopada i grudnia 1911 r.
Zbrodnia Jana Dziwoka z Żor, tajemnicze zaginięcie dziewczyny w Raciborzu i fantastyczne plotki z tym związane, a także lekarstwo na pijaków – to tylko część spraw opisanych na łamach dawnych Nowin. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Były rabin sądzi się z żydowskim zarządem wyznaniowym, milioner z USA zostanie stracony za zabójstwo żony, a w Raciborzu aresztowano kelnerkę, która próbowała dopuścić się rozmaitych oszustw - między innymi o tym pisano w Nowinach 110 lat temu.
"Młodzi nie wiedzą, starzy nie pamiętają" – to słowa mieszkańca Rydułtów, uczestnika projektu publikacji "Jo był ukradziony...". Książka porusza kwestię Tragedii Górnośląskiej, która obejmowała szereg działań o charakterze zbrodniczym wobec cywilnych mieszkańców Górnego Śląska.
Wyniki wyborów w powiecie raciborskim, zuchwała kradzież na ulicy Długiej w Raciborzu i tragiczny pożar w Żorach – między innymi o tym pisały Nowiny 110 lat temu. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie do Raciborza i okolic w 1911 roku.
Wielkie święto parafii w Raszczycach, powiat raciborski w liczbach oraz surowe wyroki za pospolite przestępstwa wydane przez Izbę Karną w Raciborzu – między innymi o tym pisano w Nowinach na początku listopada 1911 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Pochodzi z Gorzyc i mimo że od lat już tam nie mieszka, wciąż jest związany ze swoją rodzimą parafią pw. Anioła Stróża w Gorzycach. Wkrótce ukażą się jego dwie nowe książki - jedna o siostrze Dulcissimie z Brzezia, a druga o siostrach zakonnych z gminy Gorzyce. Ks. Henryk Olszar zdradził nam, skąd czerpał inspirację i po co napisał te książki.
Ksiądz Strzybny odniósł kilka ran postrzałowych, szyję miał przebitą nożem, a głowę rozbitą tępym narzędziem. Sprawcy mordu nie zostali wykryci, a popełniona przez nich zbrodnia pozostaje bez kary.
Prelekcja zostanie zorganizowana w siedzibie Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej.