Kuba Niedbała z Pogrzebienia złapał kitę lisa i został zwycięzcą tegorocznej gonitwy w Żerdzinach, organizowanej w ramach dorocznego Hubertusa, święta jeźdźców. - Było bardzo dobrze, konik bardzo szybki, zwinny. Dobrze, że były zakręty, bo na prostce moglibyśmy gonić do jutra - powiedział zwycięzca tuż przed odebraniem pucharu i nagród.
Właściciel żerdzińskiej Stajni Podkowa oraz pani prezes stowarzyszenia Aktywni dla Lepszego Jutra składają za pośrednictwem Nowin podziękowania dla tych, którzy współtworzyli tegoroczną edycję gonitwy za lisem po ziemi pietrowickiej.
Tuż po tym, jak uciekający z lisią kitą Jakub Niedbała ruszył z trzeciej “lisiej nory” Adrian Krzemień dzierżył w dłoni trofeum gonitwy. Zwycięzca nie musi czekać rok ze zmianą roli ze ścigającego na uciekiniera, bo sam będzie lisem w październikowej gonitwie w Kornowacu.
To już nie tylko gonitwa za jeźdźcem z lisią kitą, ale wydarzenie z kompleksową ofertą dla miłośników jazdy konnej. Znakomita frekwencja uczestników i pogoda, która wyjątkowo dopisała w tym deszczowym, chłodnym wrześniu sprawiły, że edycję 2022 trzeba uznać za bardzo udaną.
W ostatnią sobotę września w Żerdzinach (gm. Pietrowice Wielkie) odbędzie się tradycyjna gonitwa za lisem, czyli Hubertus.
6 edycja spotkania "koniorzy" na Ranczu Franiczków. Organizatorzy policzyli około 50 uczestników, z bliższej i dalszej okolicy. - Pogodę mamy idealną - mówił nam Dariusz Franiczek. W rolę Mastera wcielił się ponownie Piotr "Gerard" Marcinek. Nowiny były przy wyjeździe uczestników Hubertusa na objazd pól - paradę konną.
Stowarzyszenie Hodowców i Miłośników Koni „Podkowa” zaprasza na Hubertusa, czyli święto jeźdźców i koniarzy. Wydarzenie zaplanowano na 12 października i wraz z pogonią za lisem odbędzie się na rancho w Żerdzinach (ul. Powstańców Śląskich 33). Poniżej plakat.
Dziś przy pięknej słonecznej pogodzie z posesji państwa Franiczków ponad 50 jeźdźców objechało okoliczne pola. Masterem tegorocznego Hubertusa w Żerdzinach po raz kolejny był Piotr Marcinek. Za organizację odpowiadał Dariusz Franiczek.