23 stycznia 1945 rok. Górki Śląskie przemierza kolumna zabiedzonych ludzi w pasiakach. Po wyjściu z obozu mają nadzieję na wolność. Wielu nie przeżyje marszu... 21 czerwca Gmina Nędza oraz Parafia p.w. Dobrego Pasterza organizują uroczystość upamiętniającą 70. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz.
Zapowiadana konferencja o wydarzeniach wojennych w Rogowie będzie poświęcona innej tematyce, niż wcześniej zapowiadał wójt
Samorządowcy z Batorego urządzają kabaret z poważnych posiedzeń. Trzech członków prezydium rady miasta ma kłopot z policzeniem podniesionych rąk rajców. Powtórki są żenujące, a w trakcie nich dochodzi do zmiany zdania. Radny Michał Woś postanowił zgłosić te problemy u prawników wojewody
Co rusz spotykam się z pytaniami, co ja, taki młody (a mam 78 lat), mam wspólnego ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej, że występuję jako jego reprezentant podczas różnych uroczystości i wydarzeń religijnych czy patriotycznych? Chciałbym przytoczyć krótki epizod z mojego życia, z czasów, kiedy żyłem w Wielopolu,...
Dobre wieści dla widzów pamiętających emitowany niegdyś na antenie TVP program "Sensacje XX wieku" - po latach historyczna seria doczekała się reaktywacji. W pierwszych odcinkach widzowie będą mieli okazję poznać losy polskiego asa wywiadu, udać się z Wołoszańskim na Dolny Śląsk, gdzie skrywana jest jedna z największych tajemnic...
W raciborskim muzeum odbył się wernisaż wystawy "Koniec / początek. Racibórz w powojennej fotografii". Wśród wielu publikowanych obrazów znalazły się również te rzadko spotykane - przedstawiające zniszczenia na ulicach Browarnej, Warszawskiej czy Jeziorowej.
- Racibórz jest wielki w porównaniu z małymi Katowicami - powiedział do raciborzan płk. Tadeusz Dłużyński, prezes rybnickiego oddziału Związku Piłsudczyków, przed rozpoczęciem inscenizacji historycznej "Odbicie więźnia z rąk UB", komentując w ten sposób bardzo wysoką frekwencję podczas raciborskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci...
Na co dzień mieszka w Nowosybirsku, mieście oddalonym od naszego o 4976 km. Nigdy nie miała okazji poznać swojego ojca, kapitana 32 brygady Górskiej, który jest związany z Wodzisławiem Śląskim. W jaki sposób? Otóż kapitan Konrad Kurylenko brał udział w walkach o ziemię wodzisławską - poległ nieopodal Syryni.
Z Piotrem Hojką<Piotr Hojka> z działu historii Muzeum w Wodzisławiu Śl. rozmawiamy o jego najnowszych ustaleniach dotyczących marszu śmierci na ziemi wodzisławskiej. Historyk podzielił się wynikami swoich badań 17 stycznia podczas konferencji naukowej zorganizowanej z okazji 70. rocznicy tego tragicznego wydarzenia z ostatnich...
70 lat temu przez Jastrzębie-Zdrój przeszedł "marsz śmierci". Więźniowie z obozu koncentracyjnego Auschwitz wędrowali do Wodzisławia Śląskiego. Kilkunastu z nich zginęło.
Tematem konkursu "II wojna światowa i czasy powojenne we wspomnieniach" mają być losy członków rodzin oraz ich przodków wojennej i powojennej rzeczywistości. Konkurs ma na celu kształtowanie postaw obywatelskich i patriotycznych wśród młodzieży.
Kiedy Marcin Siwek zaczął zbierać materiały o swym pradziadku, nie spodziewał się, że czeka go tak żmudna i trudna praca. O pierwszym prezydencie Raciborza nie powstało do tej pory żadne wspomnienie, a sprawozdania z działalności powojennej administracji są szczątkowe. Na szczęście obie wojny i trzy powstania śląskie przetrwały...
Pszów dofinansuje powstanie Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r. - Z naszego miasta wywieziono około 48 osób - mówi burmistrz Marek Hawel.
- Historia lubi się powtarzać, a wy młodzieży macie się uczyć i wyrastać na ludzi mądrych, którzy potrafią odróżniać dobro od zła, przyjaciela od nieprzyjaciela - mówił weteran AK Marian Szlapański w czasie uroczystości poświęconej 75-tej rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego.
Przedpremierowy pokaz filmu "Życie na krawędzi" opowiadającego o życiu jastrzębianina, Henryka Sławika oraz Józefa Antalla Seniora, będzie można obejrzeć 27 września w Kinie Centrum.
Jak co roku, 17 września przedstawiciele związków kombatanckich, służb mundurowych, władz miasta oraz uczniowie, zebrali się pod pomnikiem Sybiraków w Ruptawie by oddać hołd ofiarom sowieckich zbrodni.
W pamięci Krzysztofa Krybusa najbardziej odbiły się lata spędzone na wojnie.