Tymczasowa ślizgawka, która wkrótce pojawi się pod Domem Towarowym „Bolko”, dosłownie spędza sen z oczu okolicznym raciborzanom. Ożywienie serca miasta oznacza dla nich wielogodzinny hałas i to przez trzy zimowe miesiące. Na lodowisku gra muzyka i hałasuje agregat potrzebny do obsługi obiektu.
Na wodzisławskim rynku stanął dziś kilkunastometrowy świerk. Strojeniem drzewka zajęły się Służby Komunalne Miasta. Z przygotowaniem choinki trzeba było zdążyć do środy (6 grudnia), bo wtedy rozpoczyna się Wodzisławski Jarmark Bożonarodzeniowy.
Jarmark wielkanocny wypadł z kalendarza wydarzeń organizowanych na wodzisławskim rynku. Powód? Miasto stawia na inny jarmark - bożonarodzeniowy.
W ten weekend na raciborzan czekały kolejne atrakcje Jarmarku Bożonarodzeniowego. W małym namiocie sferycznym można było sobie zrobić zdjęcie ze św. Mikołajem, a na rynku krążyła karuzela dla dzieci.
Wiceprzewodniczący rady gminy Piotr Bajak zbeształ Leonarda Malcharczyka, że ten domaga się niemieckiego nazewnictwa imprez urzędu.
Taką opinię wygłosił dziś radny Dawid Wacławczyk o tegorocznym Jarmarku w Raciborzu. Porównał w weekend obie imprezy.
W sobotę, 17 grudnia w południe został otwarty Jarmark Bożnonarodzeniowy. Na sztuczne lodowisko jako pierwsi wyjechali włodarze Krawarza i Raciborza. Jarmark potrwa do 23 grudnia.