Tygodnik pisze o przyczynach i skutkach zdarzenia w raciborskim magistracie. Biegły docieka teraz, kto zawinił przy budzącym przerażenie pożarze z 6 czerwca. Niewiele brakowało by ogień dostał się do tej części urzędu, której nie chroni beton.

"Szanuję, nie hejtuję" – pod takim właśnie hasłem odbył się już po raz czwarty Tydzień Tolerancji zorganizowany przez Sportową Szkołę Podstawową nr 2 w Radlinie.

Skrzynię z "pamiątkami teraźniejszości" zakopano w Wodzisławiu Śl. Zamknięto w niej listy uczniów, odciski palców przedszkolaków, a nawet zdjęcie prezydenta Mieczysława Kiecy.

100 życzeń na 100-lecie Niepodległej Polski i Rybnika znalazło się w kapsule czasu zakopanej w ziemi, na trasie budowanej drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna.

Na wieży kościoła pw. św. Jerzego w Rydułtowach montowany jest nowy krzyż. Poprzedni musiał zostać zdjęty w ubiegłym roku, tuż po przejściu orkanu Grzegorz. Wówczas krzyż dość poważnie się wykrzywił i mógł stanowić zagrożenie. Wraz z nowym krzyżem umieszczona zostanie kapsuła czasu.

Gdzie rozpoczną, a gdzie skończą się roboty przy remoncie ulicy Długiej? Dla kogo będą szczególnie uciążliwe? Co ocaleje, a co zniknie z deptaka – o tym 14 czerwca dyskutowano w nielicznym gronie na otwartym spotkaniu w magistracie.

Rodzice maluchów stworzyli w Raciborzu petycję do prezydenta Lenka by urząd kupił do placówek oświatowych oczyszczacze powietrza. Boją się, że wskutek smogu ich dzieci są narażone na przewlekłe choroby. Na czele społecznej inicjatywy stanęła mama dwóch chłopców Ewa Klimaszewska.

Orkan Grzegorz uszkodził krzyż na kościelnej wieży w Rydułtowach. Podczas prac naprawczych dokonano niezwykłego odkrycia.

Niepublikowane dotąd w internecie pamiątkowe zdjęcia raciborzan z Raciborską Kapsułą Czasu tuż przed jej zakopaniem.

Publikujemy spis i zdjęcia przedmiotów, które spoczęły w Raciborskiej Kapsule Czasu. Przeleżą w niej 50 lat. W galerii zobaczycie Państwo również zdjęcia osób, które umieściły pamiątki naszych czasów w kapsule. Przekonaj się, czego dowiedzą się o nas raciborzanie z roku 2067, gdy wykopią kapsułę...

Kapsuła czasu zawierająca cząstkę współczesnego Raciborza spoczęła pod ulicą Długą. Przeleży tam kolejnych 50 lat. Polecamy krótki film z uroczystości zakopania kapsuły czasu.

Pesymistyczny scenariusz jest gorszy niż w "Terminatorze". Sztuczna inteligencja wygra i zniszczy ludzkość. Wtedy nikt nie wykopie raciborskiej kapsuły czasu - uważa Krzysztof Skiba.

Podpisy pod listem do przyszłych pokoleń raciborzan, pamiątkowe zdjęcia z kapsułą czasu, pamiątki z teraźniejszości, okolicznościowe przemowy, mnóstwo zdjęć oraz gorąca czekolada - tak było w listopadowe popołudnie na ulicy Długiej w Raciborzu, gdzie zakopaliśmy kapsułę czasu. Wycinek naszej rzeczywistości przeleży w ziemi kolejnych 50 lat.

Przyjdź 11 listopada na ulicę Długą w Raciborzu i weź udział w zakopaniu kapsuły czasu. Znajdą się w niej pamiątki naszych czasów, które zostaną wykopane najwcześniej za 50 lat.

Dziennikarze Raciborskiej Telewizji Kablowej zapytali raciborzan, jak będzie wyglądać ich miasto za 50 lat.

11 listopada warto wybrać się na ulicę Długą w Raciborzu, gdzie zakopiemy kapsułę czasu (pamiątkowe zdjęcia od godz. 11.00, uroczystość zakopania od godz. 13.00; szczegóły TUTAJ). Pojemnik - zawierający pamiątki z Raciborza w roku jubileuszu 800-lecia praw miejskich - ma zostać wykopany i otwarty najwcześniej za 50 lat. Tymczasem...

Jaki będzie Racibórz za 50 lat? To pytanie zaintrygowało kilkudziesięciu uczniów raciborskich szkół, którzy wzięli udział w konkursie "Nowin Raciborskich".