Nawet 8 lat w więzieniu może spędzić 42-letni mieszkaniec powiatu jastrzębskiego, który kierował samochodem będąc w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności za popełnione wykroczenie drogowe próbował przekupić policjantów.
55-letni kierowca, będąc pod wpływem alkoholu ,spowodował kolizję i uderzył w samochód jastrzębianki. Sprawca był pod wpływem alkoholu i przekonał kobietę, że pokryje jej koszty uszkodzenia samochodu, pod warunkiem niepowiadomienia policji.
Jastrzębscy policjanci zatrzymali 55-latka, który spowodował kolizję drogową mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna myślał, że zapłaci 26-latce za szkodę na jej samochodzie i będzie po sprawie.
52-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, prowadził motorower, mając w organizmie prawie półtora promila alkoholu.
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący oplem, który stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie. Policjanci z rybnickiej drogówki ustalili, że oprócz promili, 49-latek miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policjanci z ruchu drogowego przypominają, że od początku roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Zmiany w przepisach i wysokie kary za wykroczenia spowodowały, że część kierowców zdjęło nogę z gazu. Niestety nie wszyscy, o czym przekonał się kierowca porsche, który za szybką jazdę został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł.
Do zdarzenia doszło około godziny 20.40 w czwartek, 3 marca na ulicy Włoskiej w Raciborzu. Mundurowi z raciborskiej drogówki otrzymali informację od świadka, z której wynikało, iż w rejonie tej ulicy jedzie kierujący motorowerem, który może być pijany.
22 lutego w Rydułtowach 46-letni mężczyzna prowadził pojazd, mając blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pewien świadek widząc dziwne zachowanie kierowcy ciężarówki poinformował policję. Jego przeczucia nie były mylne.
16 lutego około godz. 17.30 policjanci z żorskiej jednostki zostali wezwani na ulicę Strażacką, gdzie według zgłoszenia pijany mężczyzna zasnął w samochodzie pod sklepem.
W ostatnim czasie wodzisławscy policjanci odnotowali dwa zdarzenia drogowe z udziałem nietrzeźwych kierowców. Na szczęście, tym razem nikt nie odniósł obrażeń.
W sobotę, 15 stycznia przed godziną 15.00 policjanci z żorskiej drogówki zostali wezwani w rejon skrzyżowania drogi krajowej nr 81 z ul. Północną, gdzie miało dojść do awantury. Jak ustalili na miejscu „zapalnikiem” całej sytuacji miało być zdarzenie drogowe, do którego doszło jeszcze na terenie Zbytkowa.
Na Alei Jana Pawła II w Żorach kierujący ominął samochód, który zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Za popełnione wykroczenie otrzymał mandat w wysokości 1500 złotych i 10 punktów karnych.
W miniony weekend (17-19 grudnia) żorscy policjanci przyłapali dwóch pijanych kierowców, którzy poruszali się ulicami żorskich osiedli. Obaj stracili już prawo jazdy, a jeden z nich dodatkowo odpowie za spowodowanie kolizji.
W niedzielę nad ranem (12 grudnia) kierujący volkswagenem nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i wjechał do stawu. W trakcie pomocy udzielanej przez policjantów wodzisławskiej drogówki mężczyzna skłamał, że w aucie znajdowała się trójka małych dzieci.
Kobieta i mężczyzna, pochodzący z powiatu pszczyńskiego ujęli w minioną sobotę kompletnie pijanego kierowcę. Mężczyzna poruszał się „zygzakiem”, a prowadzone przez niego audi miało przebite opony.
Jastrzębska drogówka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.