Policjanci zatrzymali 70-letniego mężczyznę, który wtargnął do domu byłej żony pod pretekstem odbioru swoich rzeczy. Zanim zdążył cokolwiek zabrać, zasnął na kanapie.
Nie najlepiej skończyła się wizyta u znajomej dla 44-letnego mężczyzny. Został namierzony przez policjantów i doprowadzony do odbycia zaległej kary więzienia.
Mundurowi z jastrzębskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 34-latka, który ruszył w drogę pomimo potrójnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Podczas libacji pobili mężczyznę i zakrwawionego pozostawili na klatce schodowej. Na szczęście pomoc przyszła na czas.
Wezwanie mundurowych na wtorkową interwencję brzmiało dramatycznie - kobieta groziła, że wyskoczy przez balkon.
Na korytarzu bloku przy ulicy Pszczyńskiej doszło do kłótni między sąsiadkami. Doszło do szarpaniny.
W środę na ulicy Libowiec kierowca samochodu osobowego uderzył w drzewo. Mimo podjęcia reanimacji zmarł.
19-letni diler narkotykowy wpadł podczas transakcji. Zatrzymano również jego czterech klientów w wieku od 17-19 lat.
Weekendowy pobyt w barze nie skończył się dobrze dla 25-letniego mężczyzny. Został namierzony przez policjantów. Podczas sprawdzania jego tożsamości okazało się, że ma na koncie kilkanaście przestępstw.
Trzech nastolatków zaplanowało napad na 14-letniego kolegę w celu kradzieży e-papierosa o wartości 200 zł.
Lepiej nie wsiadać do taksówki, bo można podroż nią skończyć w więzieniu. Tak stało się z 37-letnim mężczyzną, mieszkańcem powiatu wodzisławskiego.
Jastrzębscy wywiadowcy zatrzymali 37-latka, który posiadał narkotyki. Na widok mundurowych mężczyzna, kierujący samochodem, zaczął uciekać.
W piątek nad ranem doszło do tragicznego zdarzenia w jednym z domów jednorodzinnych. Znaleziono tam martwego 48-latka.
Amator drogich zapachów uciekł z drogerii z koszykiem pełnym perfum oraz wód toaletowych. Mężczyzna, licząc na szybki zysk, sprzedawał je przypadkowym osobom.
W czwartek policja ma pod szczególnym nadzorem pieszych. Mundurowi będą zwracać uwagę wszelkie wykroczenia w ruchu drogowym z ich udziałem.
Pijany kierowca wjechał w zaspę śnieżną. Zatrzymał go przechodzień.68-latek odpowie za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.
Policjanci zatrzymali 27-latka, który groził ojcu i bratu nożem. Agresor trafił do aresztu na trzy miesiące.