W środę (29.05.) około 16:00 na skrzyżowaniu w centrum Jastrzębia-Zdroju doszło do zdarzenia drogowego z udziałem policyjnego radiowozu. Drogówka ustala okoliczności kolizji.

Po południu nad regionem przeszła burza, podczas której na drogach doszło do kilku zdarzeń.

W czwartek (23.05.) kilka minut przed 16:00 na DK78 doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Samochód ciężarowy zjechał z drogi i przewrócił się, częściowo na ścieżkę rowerową. Na miejscu trwają działania służb. Występują utrudnienia, ruch odbywa się jednym pasem.

W niedzielę (12.05.) po południu dwa samochody osobowe zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Jerozolimskiej z Sumińską na granicy Jejkowic i Szczerbic.

Świadek kolizji zadzwonił do właściciela jednego z uszkodzonych pojazdów. Mężczyzna szybko dotarł na miejsce, po czym ruszył za sprawcą kolizji.

Rybniccy policjanci zatrzymali 34-letniego kierowcę opla, który nie dostosował prędkości do warunków drogowych, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Okazało się, że w organizmie miał blisko trzy promile alkoholu.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać przebieg czwartkowej kolizji, do której doszło na ulicy Młodzieżowej w wodzisławskiej dzielnicy Zawada.

Sprawca zdarzenia najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Do szpitala zabrano jedną osobę z ogólnymi potłuczeniami ciała, po zbadaniu została wypisana do domu.

Wodzisławia policja apeluje do kierowców o ostrożną i bezpieczną jazdę. Na drogach powiatu doszło już dziś do kilku kolizji, w Turzy Śląskiej, Wodzisławiu i w Pszowie.

Mężczyzna wjechał samochodem w ogrodzenie posesji, a następnie zaczął uciekać pieszo. Jak się okazało, był nietrzeźwy i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę (3.12.) na "wiślance" w kierunku centrum Żor. Skończyło się na mocno uszkodzonym pojeździe i wysokim mandacie karnym.

Kierujący kią 37-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego nie dostosował prędkości do warunków drogowych i uderzył w jadące z przeciwnej strony mazdę oraz skodę. Szybko się okazało, że sprawca zdarzenia nie zadbał o wiele spraw - pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych ani ubezpieczenia, a przednia opona nadawała się już...

Młody kierowca miał sporo szczęścia, całe zdarzenie skończyło się niegroźnie. Samochód, który prowadził 18-latek w niedzielny poranek wypadł z drogi.