Śląscy „antykorupcyjni” zatrzymali jednego z pracowników konsorcjum odpowiedzialnego za prace budowlane na śląskim odcinku autostrady A-1. Łącznie w sprawie przedstawiono kilkadziesiąt zarzutów korupcyjnych, a ustalona kwota wręczanych łapówek przekracza 200 tysięcy złotych.
Podczas kontroli ulicy Norwida, dzielnicowy zauważył, że kierowca motoroweru jechał bez obowiązkowego kasku. Ten w zamian za odstąpienie od kary chciał przekupić policjanta.
Śląski kurator oświaty przekazał policji kopie protokołów kontroli oraz materiały otrzymane od Fundacji Europejska Inicjatywa Obywatelska „Polska bez korupcji”. Ta sprawdzi czy działanie nauczycieli śląskich szkół mogło mieć charakter korupcyjnym. Na czarnej liście kuratorium jest aż 10 szkół podlegających rybnickiej delegaturze kuratorium.
Policjanci zatrzymali 38-latka, który w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, zaproponował im wykonanie darmowego remontu, którego koszt wynosi 1200 złotych.
W niedzielę jastrzębscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który próbował wręczyć im łapówkę. Kierowca chciał, żeby mundurowi przymknęli oko na to, że mężczyzna chcąc uniknąć kontroli drogowej, uciekał po pijanemu przed policją.
Prokuratura w Katowicach postawiła dwóm byłym dyrektorom kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej zarzuty o korupcję, której mieli dokonać w latach 2001-2007.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim zatrzymali 50-letniego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju, który najpierw znieważył funkcjonariuszy, kierował pod ich adresem groźby karalne a następnie usiłował w zamian za odstąpienie od czynności służbowych wręczyć im korzyść majątkową.
Jedna osoba mieszkająca w Jastrzębiu-Zdroju została zatrzymana ws. korupcji. Sprawa dotyczy załatwiania zwolnień lekarskich za łapówki.
W najbliższym czasie, w katowickim Sądzie, ruszy proces w sprawie ustawiania przetargów dla sprzętu medycznego firmy Philips. Rzecz może dotyczyć również byłych dyrektorów jastrzębskiego szpitala.
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej wystosował dziś oświadczenie w sprawie zarzutów korupcji na swoim kopalniach. Poniżej publikujemy jego treść.
- Dyrektorzy trzech kopalń, należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej - Boryni, Krupińskiego i Zofiówki - usłyszeli w środę zarzuty przyjmowania łapówek - poinformował portal TVP powołując się na PAP.
Jak donosi Radio 90, Leszek J. były prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej miał wziąć ponad pół miliona złotych łapówki. Aferę korupcyjną bada pokuratura apelacyjna w Katowicach.
- Dyrektor Zakładu Karnego w Jastrzębiu Zdroju wydawał więźniom przepustki w zamian za łapówki - uważa prokuratura w Katowicach i przedstawia pułkownikowi Zbigniewowi R. cztery zarzuty.