W obliczu straty bliskiej osoby rodziny często stają przed trudnymi wyborami dotyczącymi sposobu pożegnania. Kremacja zyskuje na popularności w Polsce, oferując alternatywę dla tradycyjnych pochówków. O tym, jak działa takie miejsce, rozmawiamy z Adrianą i Tomaszem Pientkami, którzy prowadzą zakład pogrzebowy i krematorium w Raciborzu.
Na rybnickim cmentarzu komunalnym przy ul. Rudzkiej powstaje krematorium, będące integralną częścią istniejącego domu przedpogrzebowego. Mieszkańcy Rybnika, decydując się na kremację, nie będą już zmuszeni korzystać z usług innych miast.
- Kremacja to przyszłość, a nawet konieczność w połączeniu z kolumbariami. Jest to szansa dla przepełnionych cmentarzy parafialnych i komunalnych - mówi właściciel żorskiego krematorium, którego odwiedził Wojtek Kaczmarczyk z programu „Do roboty”.
Sprawa ewentualnej budowy spopielarni zwłok powraca. Radni, w przyjętej uchwale, postanowili zwróci się do premier Beaty Szydło o zmianę przepisów, które bardziej chroniłyby mieszkańców.
Inwestor, któremu zarzuca się, że zamierza wybudować krematorium na ulicy Okrzei zdecydowanie zaprzecza tym doniesieniom. Uważa je za plotki i krzywdzące pomówienia.
Mieszkańcy Ruptawy nadal protestują przeciwko ewentualnej budowie krematorium na ulicy Okrzei. Swoje obawy z tym związane wyrazili podczas sesji nadzwyczajnej Rady Miasta, która odbyła się we wtorek. Na posiedzeniu nie podjęto żadnych wiążących decyzji.
Duży niepokój społeczny wywołała informacja o możliwości budowy krematorium w Ruptawie przy ul. Okrzei. W tej sprawie odbyło się zebranie mieszkańców. Teraz radni zwołują sesję nadzwyczajną na ten temat.
Mieszkańcy sołectwa Ruptawa są oburzeni tym, że na terenie ich sołectwa, w bliskiej odległości od domów ma powstać krematorium. „Prosimy o ratunek. Niech ktoś nam pomoże” - między innymi takie głosy padały na poniedziałkowym zebraniu w sołectwie Ruptawa.
Niedawno społeczność sołectwa Ruptawa obiegła wiadomość, że przy ul. Okrzei powstanie krematorium. Mieszkańcy nie chcą takiej inwestycji w sąsiedztwie swoich domów.
W jednym ze śląskich krematoriów przez kilka lat miało dochodzić do bezczeszczenia ludzkich zwłok – wynika z ustaleń dziennikarzy „Superwizjera” TVN. Praktyki, o których donoszą media, zdecydowanie potępiają właściciele innych tego typu zakładów i jednoznacznie wskazują, że w branży nie ma przyzwolenia na takie działania.
Po tekście dotyczącym zakazu budowy krematorium w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Dzwonili zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy inwestycji. Urzędnicy ujawnili, że na drodze do realizacji marzeń przedsiębiorcy Adama Rosoła stanęło dokładnie 423 pism mieszkańców.
Wszystko wskazuje na to, że cierpliwość przedsiębiorcy pogrzebowego Adama Rosoła zostanie nagrodzona. W projekcie planu zagospodarowania przestrzennego miasta Rybnika wprowadzono zmiany, które pozwalają uruchomić w Boguszowicach krematorium.
Na wzgórzu obok osiedla w Boguszowicach już stoi budynek, gdzie w przyszłości mają być spopielane ludzkie ciała. Przedsiębiorcy pogrzebowemu, który buduje obiekt, na drodze stanęli jednak urzędnicy.