Osamotniony wiosną tego roku samiec ma nową towarzyszkę.
Wybrał się z córką do parku miejskiego w Wodzisławiu. Chcieli nakarmić kaczki i łabędzia. Zamiast ptaków zobaczyli kłębowisko szczurów. – Niech miasto coś z tym zrobi, tu chodzi o bezpieczeństwo dzieci – apeluje Tomasz Kapuściński z Wodzisławia.
Sprawdzamy co zmieniło się w Parku Miejskim od czasu głośnej sprawy z niewłaściwym dokarmianiem ptactwa wodnego.
W ubiegłym tygodniu ku radości wielu mieszkańców w Parku Miejskim w Wodzisławiu pojawiła się para łabędzie. Niestety, pozostał tylko samiec. W sobotę samica poczuła się źle. Wszystko wskazuje, że na skutek niewłaściwego dokarmiania. Nie udało się jej uratować.
W stawie w wodzisławskim Parku Miejskim pojawiła się para łabędzi. - Bardzo cieszymy się, że ptaki zdecydowały się odwiedzić nasz parkowy staw i mamy nadzieję, że zostaną z nami na dłużej - podkreśla rzecznik Urzędu Miasta w Wodzisławiu, Anna Szweda-Piguła.
14 listopada o godz. 12.23 strażacy z JRG w Wodzisławiu Śląskim pojechali do Olzy gdzie na akwenie wodnym znajdowały się ranne łabędzie.
Piękna para łabędzi zadomowiła się na Machnikowcu w Rydułtowach. Mieszkańcy regularnie dokarmiają ptaki.