Już 14 lat Marek Mansz przebiera się w strój średniowiecznego Drenga i organizuje festiwal rekonstruktorów. Impreza urosła z kameralnej do międzynarodowej. Do Obory, grodu przy lesie zjeżdża się kilkaset osób z rękodziełem i tysiące zwiedzających.
800 odtwórców przyjedzie do Raciborza by od 16 do 18 czerwca brać udział w 13. edycji Raciborskiego Festiwalu Średniowiecznego. To najwięcej jak dotąd. Będzie trzeba zająć część basenu w Oborze, żeby ich wszystkich pomieścić. Na tym jednak ambicje Drengów znad Górnej Odry się nie kończą.
Wszystko co dobre szybko się kończy. W trzeci i zarazem ostatni dzień 11. Raciborskiego Festiwalu Średniowiecznego atrakcji nie brakowało.
Festiwal zorganizowano w dniach 18-20 czerwca. Prawdopodobnie w tym roku w Polsce nie będzie większej imprezy tego typu.
Wyczekiwana od miesięcy impreza rozpoczęła się... od strof poezji przywołującej na myśl nordyckie sagi.
Za dużo aut, nazistowski głaz i nadzieja w Odrze - to tylko część wątków interesującej dyskusji, do której doszło w trakcie prac nad nową strategią rozwoju Raciborza.
Bieg z kłodą, ucieczka przed konnymi wojownikami, strzelanie z łuku, czołganie się w fosie i wspinaczka na palisadę - to tylko część "atrakcji" biegu, który w sobotni poranek 3 października został zorganizowany w Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu.
Zajęcia są płatne. Uzyskany w ten sposób dochód zostanie przeznaczony na rozbudowę grodu.
Czym zabijano czas w długie zimowe wieczory tysiąc lat temu? Gdzie przebiegała różnica między handlem a grabieżą? Czy na boga można było się zwyczajnie obrazić, jeśli nie spełnił naszej prośby? Ile bitew przeżywał wojownik? I gdzie się podziało oko Odyna? To tylko część pytań, na które odpowiedzi już wkrótce będzie można...
Przepytaliśmy bohaterów naszych artykułów o sprawy świąteczno-noworoczne. Sprawdź, kto przynosi prezenty w ich domach, bez jakiej potrawy nie wyobrażają sobie wieczerzy wigilijnej, z kim chcieliby spędzić wymarzoną noc sylwestrową, czy też, jakie mają postanowienia na Nowy Rok.
Marek Mansz przyszedł do radnych Raciborza, by opowiedzieć o planach stowarzyszenia Drengowie znad Górnej Odry. Aktualnie jest znane dzięki Festiwalowi Średniowiecznemu z czerwca, ale miałoby działać kilka miesięcy w roku – od maja do września.
W roku 800-lecia praw miejskich Raciborza nie będzie Festiwalu Średniowiecznego
Zapowiadana od dawna inwestycja w Oborze – ustawienie wieży widokowej, odtworzenie ścieżki zdrowia i rozbudowa średniowiecznego grodu – ma szansę na dofinansowanie z funduszy unijnych.
Jedenastu kandydatów zgłosiło się na konkurs, który wyłonić ma nowego szefa Raciborskiego Centrum Kultury. W ciągu dwóch tygodni magistrat chce rozstrzygnąć tę kwestię.
Zaledwie kilka dni dzieli nas od IV Festiwalu Średniowiecznego „Mroczne Wieki”, który odbędzie się na ul. Zamkowej przy OSiR w Raciborzu.
W każdy piątek Raciborskie Centrum Kultury zaprasza miłośników gier bitewnych i fantastyki.
Niewykluczone, że w Raciborzu powstanie muzeum... tortur! 7 września w Raciborskim Centrum Kultury ruszają warsztaty rzemieślnicze - uczestnicy swoją przygodę ze średniowieczem rozpoczną od... budowy właśnie narzędzi do tortur!