Poseł Adam Gawęda zapytany o komentarz do wydarzenia w stolicy, które odbyło się 4 czerwca mówi, że marsz nie wniósł nic nowego w przekazie PO.
Senator Ewa Gawęda zapytana o komentarz do wydarzenia w stolicy, które odbyło się 4 czerwca mówi, że marsz nie wniósł nic nowego w przekazie PO.
Posłanka z Wodzisławia Śląskiego zapytana o komentarz do wydarzenia w stolicy, które odbyło się 4 czerwca mówi, że protest był narzędziem do przekonywania przekonanych, zaś nieprzekonani nie mieli okazji, by usłyszeć choć jedną, konkretną propozycję dla Polski, poza chorobliwą żądzą przejęcia władzy.
- Dziękuję wszystkim, którzy byli na Marszu 4 czerwca w Warszawie. To pół miliona ludzi, którym chciało się przyjechać do stolicy - uśmiechniętych i solidarnych, ale zdecydowanych na zmianę i rozliczenie tej złej władzy, która okrada i upokarza naszych rodaków - komentuje wydarzenie dla nowiny.pl posłanka PO Gabriela Lenartowicz....
- Dla mnie osobiście to był marsz za wolnością, za demokracją, za praworządnością, za normalnością. Wierzę, że jesienią to nastąpi - mówi Nowinom poseł Marek Krząkała.
Poseł z Raciborza, wiceminister w rządzie Zjednoczonej Prawicy Michał Woś zapytany o komentarz do wydarzenia w stolicy, gdzie odbył się marsz zwołany przez Donalda Tuska, mówi, że protest antyrządowy to żaden ewenement.
Wyjazd zorganizowała posłanka PO Gabriela Lenartowicz, która w niedzielny poranek poinformowała o rozpoczęciu podróży do Warszawy na swoim Facebooku. Podobnie zrobiła wicestarościna Ewa Lewandowska z PO. Polityk samorządowy zapraszała na marsz na ostatniej sesji powiatowej, podkreślając, że marsz organizowany jest w obronie demokratycznej Polski.