Mieszkańcy kamienic przy ulicy Nowej mają problem z otwartym śmietnikiem, o którego zabudowę od lat proszą zarządców (piszemy o tym TUTAJ). Jak dotąd bez skutku. Tymczasem plany budowy śmietnika na innym podwórku w centrum miasta napotkały na opór mieszkańców kamienicy przy ul. Solnej 13.
Stan podwórka obok kamienicy przy Armii Krajowej 6 urąga współczesnym standardom osiedlowym. Magistrat chwali się budową nowych bloków, tymczasem w miejskim zasobie są place, za które urzędnicy powinni się wstydzić.
Przedstawiciele Miejskiego Zarządu Budynków oraz zarządcy wspólnot mieszkaniowych przez lata porozumiewali się ponad głowami mieszkańców i władz wspólnot mieszkaniowych przy rozliczaniu centralnego ogrzewania. Ignorowali przy tym umowy zawarte przez wspólnoty mieszkaniowe, przedkładając ponad nie ustalenia wypracowane podczas „spotkań”...
Remontowe plany Miejskiego Zarządu Budynków w Raciborzu.
Matka czworga dzieci męczy się w socjalnej kawalerce. Zabiega w urzędzie o większe lokum. – Prezydent Lenk mówi, że Racibórz się wyludnia i trzeba z tym walczyć. Na swoim przykładzie nie widzę efektów. Pozostaje nam emigracja – mówi rozczarowana Elżbieta Koch.
Opowieść o paru przydomowych komórkach, nazwanych przez miejscowych szopkami, może posłużyć za scenariusz tragikomedii. Jej „aktorom” jednak wcale nie jest do śmiechu.
Lokatorki kamienicy miejskiej przy ul. Stalmacha żyją ze skromnych emerytur. Odkąd budynek podłączono do sieci ciepłowniczej, rachunki za ogrzewanie rujnują ich budżet. Bo płacą za metraż, a nie faktyczne zużycie.
Magistrat porozumiał się ze wspólnotami mieszkaniowymi na placu Bohaterów. Obszar tonący w ciemnościach zostanie wyposażony w lampy. Inwestycję sfinansuje samorząd, a mieszkańcy będą opłacać rachunki za oświetlenie.
Tomasz Kuryłowicz z ul. Czekoladowej w Raciborzu uważa, że MZB wpierw powinno zająć się obiektami komunalnymi i tymi, gdzie we wspólnotach dominuje Miasto. Jego zdaniem urzędnicy powinni remontować swoją siedzibę dopiero gdy poprawi się stan sąsiednich kamienic.
Ogłoszona przez urząd miasta abolicja dla dłużników MZB zaczęła obowiązywać 19 czerwca. W pierwszym tygodniu odnotowano 10 zgłoszeń udziału w programie.
Abolicja dla dłużników czynszowych, o której piszą Nowiny Raciborskie, była tematem posiedzenia komisji gospodarki. Padły też nowe pomysły jak "zachęcać" lokatorów do regularnych wpłat czynszu.
Na ostatniej sesji Rada Miasta uchwałą w sprawie bonifikat przy bezprzetargowej sprzedaży na rzecz najemców lokali mieszkalnych stanowiących własność Gminy Racibórz zdecydowała o obniżce wysokości bonifikaty.
Samotna matka popadła w długi czynszowe i wyeksmitowano ją z dziećmi do socjalnej kamienicy. Standard mieszkania ją przeraził, a rachunki za ogrzewanie wywołały strach.
Kamienica, w której kiedyś mieszkali bogacze, dziś straszy na zewnątrz i wewnątrz. Choć to budynek tuż przy raciborskim rynku.
Za 240 tys. zł w domkach na Ocicach zmieniony zostanie system ogrzewania. Z prądu – na gaz. Dzięki temu mają spaść rachunki mieszkańców. Wielu z nich musiało się stamtąd wyprowadzić z uwagi na wysokie opłaty.
Budynek od dawna oznaczony był tablicami ostrzegającymi przed zawaleniem oraz przeznaczeniem do rozbiórki. Gdy jesienią ubiegłego roku budowlańcy przystąpili do prac, mieszkańcy okolicznych bloków mieli nadzieję, że rozbiórka zostanie doprowadzona do końca, a rudera przestanie „straszyć”. Tak się jednak nie stało – po rozebraniu...
Przed rokiem dostali zwroty za niezużytą energię cieplną, a w tym zarządca każe im dopłacić nawet 2,4 tys. zł do już poniesionych kosztów. Lokatorzy kamienic nie rozumieją jak mogło dojść do takich różnic w rozliczeniach za ogrzewanie.