Czytelnik podzielił się zdjęciami "mistrzów parkowania", które wykonał na ulicy Solnej w Raciborzu. - Zostawili pieszym naprawdę niewiele miejsca, na szczęście policja szybko zaregowała i ukarała ich mandatami - napisał raciborzanin.

Czytelnik Nowin zobaczył samochód, który tarasował przejście dla pieszych. Przejeżdżającym obok policjantom zwrócił uwagę na nieprawidłowo zaparkowany samochód. - Usłyszałem że ten pojazd może być tak zaparkowany - relacjonuje czytelnik.

Na redakcyjną pocztę otrzymaliśmy zdjęcie "mistrzowskiego parkowania" przed jednym z supermarketów w Raciborzu.

Na naszą redakcyjną pocztę otrzymaliśmy zdjęcie autorstwa Czytelnika Juliusza, na którym uwiecznił kolejnego "mistrza parkowania".

Czytelnik Nowin postanowił podzielić się zdjęciem "mistrza parkowania", które wykonał w czwartkowe popołudnie na Ostrogu.

Kierowca zaparkował samochód na ścieżce rowerowej.

- Dzisiaj na Palcu Długosza w Raciborzu samochód miał sobie za nic kodeks ruchu drogowego. Poniżej przesyłam zdjęcia. Pozdrawiam mieszkanka Raciborza - to treść wiadomości, która dotarła na naszą redakcyjną skrzynkę pocztową wieczorem 7 października.

"Mistrzowie parkowania" upodobali sobie parking przy sklepie E.Leclerc w Raciborzu. Niemalże codziennie można zauważyć tam kierowców parkujących swe pojazdy w niedozwolonym miejscu.

Kodeks ruchu drogowego? Dla prawdziwego "mistrza parkowania" to co najwyżej wskazówki...

Kolejni "mistrzowie parkowania" przyłapani na gorącym uczynku przez Czytelnika Juliusza.

Kierowca dostawczaka zatarasował chodnik dla pieszych.

Wielu "mistrzów parkowania" na czas majówki rozjechało się po kraju. Teraz wrócili i przypominają, że Racibórz należy do nich.

Czytelnik Juliusz ustrzelił kolejnego "mistrza parkowania,". Tym razem przy wjeździe do Szkoły Podstawowej nr 13 w Raciborzu.

- Szał zakupów trwa. Chcesz z rodziną zaparkować, a tu taka niespodzianka. Pozdrawiam super kierowcę - napisał do nas Czytelnik, dołączając do wiadomości zdjęcie kolejnego "mistrza parkowania" spod Auchan.

- Takiego mistrza spotkałem przy szpitalu na Gamowskiej. Styl parkowania nie do wytłumaczenia - napisał do nas Czytelnik.

Kierowca tej osobówki ma w kieszeni zwycięstwo w plebiscycie na raciborskiego mistrza parkowania (edycja luty 2018). 

- Rozumiem, że linii można nie widzieć, ale nie rozumieć znaku? - pyta czytelnik Juliusz, wysyłając na naszą redakcyjną pocztę kolejnego "mistrza parkowania".