- Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby zacząć zgłębiać historię swojej rodziny - słyszymy w Muzeum w Wodzisławiu Śl.
12 czerwca 1822 r. Właśnie tego dnia 200 lat temu w Wodzisławiu Śląskim odbywał się jarmark. Od kilku dni panował upał i wiał porywisty wiatr. Nikt z ówczesnych gości i mieszkańców nie przepuszczał, że będzie to jeden z najtragiczniejszych dni w historii miasta, który na zawsze odmieni jego oblicze.
Szubieniczne Wzgórze powoli odsłania swoje tajemnice. Podczas prac archeologicznych znaleziono tam m.in.: wiele fragmentów ceramiki naczyniowej, łańcuch oraz... zawias do drzwi. Po co tam były i jaką role spełniały? Na odpowiedzi trzeba jeszcze trochę poczekać.
Jak zapowiedział w naszym noworocznym wywiadzie prezydent Mieczysław Kieca, remont Pałacu Dietrichsteinów powinien zakończyć się w okolicach marca i nic nie wskazuje, aby ten termin był zagrożony. Później ma następić wyposażanie wnętrz. Teraz prezydent osobiście sprawdził, jak idą postępy prac w pałacu.
Do napisania tego tekstu skłoniło mnie wydarzenie, które niedawno miało miejsce podczas zabawy z moim synem. Przy przeglądaniu figur geometrycznych rezolutny sześciolatek wskazywał bez problemu nazwy kwadratu, prostokąta czy trójkąta. Kiedy przyszło zaś do nazwania rombu, bez wahania, jakby był ekspertem w tej dziedzinie odpowiedział...
Choć remont Pałacu Dietrichsteinów w Wodzisławiu Śl. nadal trwa, to już można podziwiać jego nowe oblicze. W ostatnich dniach z frontowej ściany zniknęły rusztowania i siatka, dzięki czemu odsłonięta została wyremontowana elewacja.
Od myśliwskiego pałacyku, po wypaloną, oszpeconą graffiti ruinę. Wodzisławskie Muzeum przygotowało ciekawą wystawę plenerową opowiadającą historię Baszty na Grodzisku.
Wodzisławskie muzeum szuka pamiątek, które można będzie wykorzystać w powstającej publikacji związanej z historią wodzisławskiej straży pożarnej.
Mosiężny żyrandol pochodzący z synagogi wodzisławskiej, kryształowa karafka z restauracji Zamkowa czy kropielnica ks. Henryka Weltike - m.in. o te unikatowe zabytki wzbogaciło się wodzisławskie Muzeum.
Lampa z synagogi, dzwonek z dawnego hotelu Piast czy kryształowa karafka - cenne przedmioty trafią do wodzisławskiego muzeum.