Alarmujące wieści ze szpitala w Wodzisławiu przekazuje wicestarosta Grzegorz Kamiński.
Osoby z przeszczepionymi nerkami i innymi narządami są załamane wycofaniem refundacji leków chroniących przed odrzuceniem przeszczepu
Od 1 stycznia pomoc medyczną w nocy i w święta można uzyskać tylko w dwóch miejscach w Rybniku, a nie jak dotąd w trzech. Przychodnia przy Byłych Więźniów Politycznych nie podpisała umowy, bo nie ma tylu lekarzy, ilu wymaga NFZ.
Władze Pszowa apelują do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby zwiększył wartość kontraktu dla szpitala w Wodzisławiu i Rydułtowach. Bo tylko wtedy znikną wielomiesięczne kolejki do lekarzy.
Na wizytę do kardiologa w wodzisławskim szpitalu czeka się ponad rok. Pierwszy wolny termin w Rybniku to 5 listopada 2018 roku! Dla porównania kardiolog w Szczecinie przyjąłby nas już w styczniu. - Ludzie, czy my na Śląsku żyjemy w innym kraju? - bulwersuje się pszowski radny Romuald Gebel. - Narodowy Fundusz Zdrowia wie, że u nas...
Zarząd Powiatu Wodzisławskiego zdecydował umorzyć Powiatowemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej w Rydułtowach i w Wodzisławiu Śl. pożyczki udzielonej jako wkład własny do termomodernizacji i informatyzacji. W sumie to prawie 1,5 mln zł.
Każdego roku leczenie nieubezpieczonych pacjentów generuje ogromne koszty. Pobyt tylko jednego nieubezpieczonego na rybnickim OIOM-ie kosztowało podatników 100 tysięcy złotych. Jak walczyć z leczeniem „na krechę”?
Nadwykonania czyli świadczenia wykonane ponad limit zapisany w umowie z NFZ za pół roku wyniosły na Gamowskiej już 4 mln zł.
– Dlaczego mamy płacić z własnej kieszeni za osoby, które na własne życzenie sięgają po dopalacze – coraz częściej pytają nas nasi czytelnicy. Na leczenie takich osób rybnicki szpital wydał już tysiące złotych. W wielu przypadkach takie osoby na badania przyjmowane są w trybie pilnym, bez kolejki.
NFZ skontrolował izbę przyjęć raciborskiej lecznicy. Okazało się, że dyżuruje na niej nieuprawniona osoba i brakuje sprzętu, który powinien być na miejscu. Sprawa ujrzała dziś światło dzienne bo wyciągnęła ją na sesji opozycja.
Podatnicy powiatu raciborskiego kredytują działalność szpitala, który powinien być utrzymywany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Kwoty, jakie dokłada samorząd powiatowy do lecznicy, idą w miliony złotych.
Głośno w całym kraju o problemach z podpisywaniem kontraktów na świadczenie opieki medycznej przez przychodnie. Powodem są pieniądze, a dokładnie zasady finansowania podstawowych usług medycznych.
Mieszkaniec Pszowa, Jan Mołdrzyk, przyszedł na październikową sesję rady miasta, by powiadomić radnych, że przychodnia „Na Lamżowcu” nie chce udostępniać pacjentom wyników badań.
W rybnickim szpitalu powtarza się sytuacja z lat ubiegłych. Szpital odsyła pacjentów do domów, bo wyczerpano kontrakty zawarte z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Sytuacja nie jest dramatyczna, świadczy jednak to o tym, że NFZ nie rozumie potrzeb pacjentów –przyznaje dyrekcja.
Po naszej publikacji artykułu „NFZ kombinuje, a moi pacjenci cierpią”, dotyczącym opieki długoterminowej, Narodowy Fundusz Zdrowia dokładnie sprawdził dokumenty i... odebrał pacjentom ze Świerklan możliwość korzystania z usług firmy Puls-Med z Rybnika.