Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali 67-latka prowadzącego samochód w stanie nietrzeźwości. Ujął go obywatel, który widząc, jak jedzie całą szerokością jezdni, zajechał mu drogę i wyciągnął kluczyki ze stacyjki.
Pomimo wielu apeli i komunikatów kierowanych do społeczeństwa policjanci każdego dnia zatrzymują pijanych kierowców.
Zgodnie z wieloletnią tradycją, w pierwszym kwartale nowego roku komendant Komisariatu Policji w Pszowie podinsp. Zbigniew Szczerba przedstawia tamtejszym radnym raport ze stanu bezpieczeństwa na terenie miasta za rok ubiegły. Tak było i tym razem. - Rok 2018 był dobrym rokiem dla nas policjantów, a co za tym idzie dla bezpieczeństwa mieszkańców...
3 stycznia wieczorem kierujący renault laguną spowodował kolizję drogową z innym pojazdem a następnie oddalił się z miejsca, pozostawiając na miejscu swoją partnerkę. Policjanci zastali 36-latka u niej w domu. Miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.
Wzorową postawą wykazali się dwaj mężczyźni, którzy ujęli nietrzeźwego kierowcę. 40-latek próbował się oddalić, jednakże mężczyźni zabezpieczyli kluczyki z pojazdu, powiadomili policję i czekali z nim do czasu przyjazdu mundurowych. Mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Po anonimowym telefonie policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego.
Kolejny nietrzeźwy kierowca wpadł w ręce policjantów. W trakcie interwencji okazało się, że 41-latek nie ma prawa jazdy i na dodatek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Teraz może spędzić kolejne 2 lata więzienia.
We wtorek 17 marca na skrzyżowaniu ulic Świerczewskiego i Pszczyńskiej doszło do zderzenie dwóch samochodów. Okazało się, że to nie sprawca był nietrzeźwy, ale poszkodowany. Teraz grozi mu grzywna lub areszt oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
15 stycznia na ulicy Wrocławskiej doszło do kolizji z udziałem samochodów osobowych. Całe zajście widzieli policjanci z jastrzębskiej drogówki.
Prawie promil alkoholu we krwi miał 37-letni mężczyzna, który spowodował kolizję, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki reakcji kobiety, której samochód również uczestniczył w kolizji, sprawca odpowie przed sądem.
W czwartek wieczorem policja zmuszona była ścigać kierowcę, który z niewiadomych powodów przed nimi uciekał. Pościg rozpoczął się na ul. Ranoszka, a skończył poza granicami miasta. Po jego zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna prowadził samochód w stanie nietrzeźwości.
Dzięki reakcji mieszkańca Jastrzębia-Zdroju, który powiadomił policję o dziwnie zachowującym się kierowcy, udało się złapać pijanego kierowcę.
W poniedziałek na ulicy Armii Krajowej doszło do kolizji dwóch samochodów. Sprawca zdarzenia, 55-letni mieszkaniec Jastrzębia, miał w organizmie 3,5 promila alkoholu.
W sobotę jastrzębscy policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki Ford. Jak się okazało, za kierownicą siedział pijany mężczyzna, który dodatkowo miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
3 czerwca, przed godziną 22:00 na ulicy Granicznej, policjanci zatrzymali mężczyznę, który poruszając się samochodem osobowym, miał prawie 3,5 promila alkoholu we krwi.
31 maja jastrzębska policja zatrzymała kierowcę, który na ulicy Turystycznej spowodował kolizję i uciekł się z miejsca wypadku. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Jastrzębska policja zatrzymała w poniedziałek 15 listopada mężczyznę, który pod wpływem alkoholu prowadził samochód. Kierowca trafił do aresztu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.