Poseł PO Krzysztof Gadowski uważa za błędną decyzję o umieszczeniu głównej siedziby i centrali Polskiej Grupy Górniczej Sp. z o. o. w Katowicach. Z tego powodu podatek od czynności cywilnoprawnych, związany ze sprzedażą kopalń i zakładów Kompanii Węglowej na rzecz PGG, w całości zasilił budżet Katowic kwotą 54 mln zł.
Gośćmi ostatniej komisji rozwoju, planowania i budżetu w Pszowie byli przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń i Zakładu Zagospodarowania Mienia Kompanii Węglowej. Rozmowy dotyczyły przyszłości terenów po Kopalni Węgla Kamiennego Anna.
Kompania Węglowa prowadzi rozmowy z inwestorami mając za plecami konflikt ze związkowcami oraz rozpoczęty spór zbiorowy, który może doprowadzić do strajku i paraliżu spółki. – To co robią obecnie związkowcy w Kompanii Węglowej, to tylko i wyłącznie osłabianie pozycji firmy – mówi nam Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki.
Na taką datę związkowcy umówili się z zarządem w styczniu tego roku. Ministerstwo Skarbu twierdzi, że wiązałoby to zagrożeniem upadłością nowej spółki. – Przed nami niezwykle trudny okres, który zadecyduje o przyszłości naszej firmy. Wiem, że wszyscy macie tego świadomość. Branża górnicza znalazła się w katastrofalnym...
Już wiadomo skąd będą pochodzić pieniądze na Nową Kompanię Węglową. – Polskie górnictwo trudne czasy ma już za sobą – triumfuje Andrzej Czerwiński, minister skarbu państwa. Górniczy ekspert Jerzy Markowski studzi emocje, wskazując, że pieniędzy wystarczy jedynie na kilka miesięcy.
Choć nie są to zamieszki i stosy palonych opon, w polskim górnictwie sporo się dzieje. Kompania Węglowa prowadzi reorganizację, nowa spółka Węglokoksu może mieć siedzibę w Rybniku, a JSW jest już na finiszu wyboru nowego prezesa.