Strażnicy tyle pomagali w odpalaniu samochodów, że kable nie wytrzymały
Wodzisławscy strażnicy chcieli pomóc mieszkańcom i apelowali, że każdy może zadzwonić do nich z prośba o przyjazd i odpalenie samochodu z rozładowanym akumulatorem za pomocą kabli. Zgłoszeń było tak dużo, że kable rozruchowe nie wytrzymały. Dlatego wodzisławska straż zainwestowała w specjalne urządzenie rozruchowe.