Na minionej sesji rady gminy w Pietrowicach Wielkich wiceprzewodnicząca rady Ilona Gawlica (na zdj.) sygnalizowała pojawiający się problem wśród rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola. Chodzi o pobieranie opłat za pobyt dziecka w placówce powyżej pięciu godzin.
Szkoły ratują się wynajmem klas by starczyło na płace dla nauczycieli, a i tak w budżecie miasta brakuje na oświatę 800 tys. zł
Dotąd mówiono o 50% skoku opłat od września, ale pojawiły się dwie inne propozycje prezydenta Lenka. W jednej opłata spada do 1,50 zł.
Nie podoba mu się pomysł podwyżek opłat za przedszkole. Sugeruje, że oszczędności włodarz powinien szukać w magistracie.
Prezydent Lenk przedstawił dziś radnym swoje poglądy na temat planowanych zmian w systemie opłat za przedszkola.
Chodzi o spadek w dochodach z opłat za przedszkola. Miasto straciło połowę wpływów, rozważa podwyżkę z 2 do 3 zł za dodatkową godzinę.
To obserwacja prezydenta Lenka po spotkaniu z dyrektorkami placówek. Od pań usłyszał, że rodziców uspokoiły zwroty za niewykorzystane godziny.
Godzina w gminnym przedszkolu będzie droższa o 50%.