Drużyny z Turza (młodzieżowa chłopięca i seniorska kobieca) odniosły zwycięstwo podczas rozgrywanych w sobotę, 22 czerwca na polanie w Turzu Gminnych Zawodów Sportowo-Pożarniczych. Zwycięzcą w drużynie męskiej zostali ochotnicy z niewielkiej Rudy.
"Uratowaliśmy go" - przekazał nam dyżurny raciborskiej straży pożarnej. W sobotni (29.10.) wieczór ktoś podpalił kilkusetletnie drzewo. Na razie nie można dokładnie ocenić skali zniszczeń, wiadomo jednak, że pożar nie zagroził istnieniu dębu. Strażacy przyznają jednak, że gdyby zgłoszenie wpłynęło chwilę później, sytuacja byłaby znacznie gorsza.
Ochotnicza Straż Pożarna w Rudach (gm. Kuźnia Raciborska) otwiera swoje drzwi w niedzielę 8 maja, w godzinach: 13.00-17.00. W programie: zapoznanie z wyposażeniem jednostki, dmuchaniec dla dzieci, pokaz ratownictwa technicznego i fantom do nauki resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Kuźnia Raciborska przygotowała ok. 100 miejsc noclegowych dla uciekających przed wojną. Działania koordynowane są przez kryzysowe służby wojewódzkie, powiatowe i gminne.
Przypuszczalnie przyczyną zaprószenia ognia mogło być podpalenie.
Diecezja gliwicka (obejmująca w powiecie raciborskim dwie gminy: Kuźnię Raciborską i Nędzę) żegna Gerarda Kusza, pierwszego biskupa pomocniczego tej diecezji, który zmarł 15 marca.
1 marca po godzinie 9.00 w Rudach Przeryciu doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych - forda fiesty, forda focusa oraz skody octavii. Droga była nieprzejezdna przez prawie godzinę.
Nadłamana gałąź zwisała z wysokości dwunastu metrów, zagrażając bezpieczeństwu użytkowników drogi.
Średni samochód ratowniczo-gaśniczy szwedzkiej marki Volvo 4x4 FLD3C to nowy wóz bojowy, jaki w piątkowe popołudnie, 15 listopada trafił do strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudach.
Star 244 z 1982 roku, który należał do Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudach, trafił do OSP z Ostrowa.
Minionej doby strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji pięć razy. Interweniowali w Raciborzu, Rudzie, Rudach oraz Turzu.
Minionej doby strażacy wyjeżdżali do akcji cztery razy. W jednym przypadku alarm okazał się fałszywy.
Obrażenia odniósł starszy mężczyzna, który kierował skuterem. Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu, które trwały około półtorej godziny.
Dwa zastępy zawodowców z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu pognały nocą do pożaru.
Miniony weekend upłynął strażakom (a tym samym mieszkańcom powiatu raciborskiego) wyjątkowo spokojnie. Trzy razy interweniowali w Raciborzu, raz w Rudach.
Akcja na torowisku trwała cztery godziny. Zaangażowano w nią chemików z Gliwic, strażaków z Raciborza oraz ochotników z Nędzy. Tego samego dnia strażacy pracowali również przy usunięciu awarii w oczyszczalni ścieków.
W Rzuchowie palił się skład materiałów budowlanych, w Raciborzu - maluch oraz altana działkowa, ponadto strażacy gasili pożary traw, usuwali połamane przez środową wichurę drzewa i konary, a nawet... ratowali bociany.