Oświadczył się na lodowisku w Pszowie
Na wyjątkowo oryginalny pomysł oświadczenia się swojej wybrance wpadł Maciej z Wodzisławia. Zaprosił nieświadomą niczego dziewczynę na lodowisko w Pszowie. Gdy zgasły światła, padł na kolana i wyznał jej miłość. Wybranka odpowiedziała „tak”. – Zapamiętam ten dzień na całe życie – mówi Martyna, narzeczona Macieja.