Przejmowanie kont społecznościowych i podszywanie się pod najbliższych lub znajomych to kolejna z metod działania oszustów. W taki oto sposób kolejna żorzanka dała się nabrać i straciła pieniądze.
Żorzanka otrzymała wiadomość z informacją o przesyłce, która nie zostanie dostarczona, jeżeli nie uiści dodatkowej opłaty. Korzystając z przesłanego linku umożliwiła oszustowi dostęp do konta, a ten wypłacił pieniądze.
Dwie kobiety, które weszły podstępem do mieszkania pokrzywdzonej okazały się zwykłymi oszustkami i złodziejkami.
37-letni mężczyzna nie chciał podać swojego prawdziwego nazwiska legitymującym go policjantom. Jak się okazało, za popełnione przestępstwa, był poszukiwany przez sąd.
Jastrzębscy mundurowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę. Poszukiwany podawał stróżom prawa fałszywe dane osobowe, gdyż był osobą poszukiwaną. Zatrzymany za wprowadzanie mundurowych w błąd został ukarany mandatem.
Historia jakich wiele – kolejna mieszkanka Żor została oszukana metodą na „fałszywy link”.
140 tysięcy złotych wyprowadzili oszuści z konta mieszkanki Żor. Przestępcy zaoferowali jej pomoc w grze na giełdzie i zapewnili, że nie poniesie żadnego ryzyka. 61-latka zgodziła się, zainstalowała na komputerze aplikację, a później obserwowała trwające operacje na rachunku bankowym.
Ekspedientka jednego ze sklepów poinformowała policje, że jeden z klientów zapłacił jej fałszywym banknotem 50-złotowym. 35-latek za to przestępstwo może trafić do więzienia na 8 lat.
28-latka z Żor dołączyła wczoraj do grona osób oszukanych metodą „na fałszywy link”. Na znanym portalu sprzedażowym zamieściła ofertę sprzedaży sukienki, ale zamiast zyskać straciła ponad 400 euro.
Mieszkanka Żor straciła ze swojego konta blisko 3 tysiące zł po tym, jak padła ofiarą oszusta. A zaczęło się od oferty sprzedaży książek...
We wtorek, 24 sierpnia do Komendy Miejskiej Policji w Żorach zgłosiła się 37-letnia mieszkanka miasta, która zawiadomiła, że ktoś włamał się na jej konto na popularnym portalu społecznościowym. Przestępca następnie przez komunikator zaczął wysyłać do jej znajomych wiadomości z prośbą o zapłacenie za jej przesyłki. Niestety...
39-latka, mieszkanka Żor przez 2 i pół godziny nie zorientowała się, że rozmawia z przestępcą i straciła ponad 25 tysięcy złotych. Mężczyzna podał się za pracownika departamentu bezpieczeństwa.
43-letnia nauczycielka i 22-letnia studentka z Żor straciły po 2 tysiące złotych. Obie kobiety na popularnym portalu sprzedażowym wystawiły swoją ofertę. Kiedy do jednej i drugiej zadzwonił rzekomy kupiec umówiły się na transakcję i w celu jej sfinalizowania kliknęły w przesłany link.
Blisko 10 000 złotych straciła mieszkanka Żor, do której zadzwonił rzekomy pracownik bankowego departamentu bezpieczeństwa. Oszust nakłonił swoją rozmówczynię do zainstalowania aplikacji jaka miał uchronić jej pieniądze przed kradzieżą.
Mieszkanka Jastrzębia-Zdroju straciła 2900 złotych podczas internetowej transakcji. Kobieta sprzedała na portalu aukcyjnym telefon, jednak nie otrzymała pieniędzy za wysłany towar.
38-letni jastrzębianin padł ofiarą oszusta, podającego się za pracownika banku. W ten sposób mężczyzna utracił ponad 60 tys. zł. Policja przestrzega przed łatwowiernym wykonywaniem poleceń przestępców.
Ponad 60 tysięcy złotych stracił 38-latek z Jastrzębia-Zdroju, z którym skontaktował się rzekomy pracownik jednego z banków. Zmanipulowany przez oszustów mężczyzna zainstalował na telefonie oprogramowanie, dzięki któremu przestępcy mieli dostęp do jego konta bankowego. Za późno mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustów,...