Nadchodzi koniec pewnej ery: z centrum Raciborza mają zniknąć parkingowi. Zastąpią ich parkomaty, którymi ma zarządzać Przedsiębiorstwo Komunalne. Na pewno będzie nowocześniej, ale inwalidzi obsługujący parkingi stracą pracę. Decyzja o ich losie należy do rady miasta.
Na listopadowej Sesji Rady Miasta Racibórz zapadnie decyzja o przyszłym kształcie strefy płatnego parkowania w centrum Raciborza. Proponowane przez władze rozwiązania przewidują zastąpienie parkingowych parkomatami. Obsługą strefy zajmie się raciborskie Przedsiębiorstwo Komunalne. Prezes Bogdan Gawliczek gwarantuje, że wszyscy parkingowi...
Już w trakcie kampanii wyborczej nowy włodarz Raciborza mówił o zmianach w płatnej strefie parkowania. Sojusznika do swych planów ma w osobie szefa komisji budżetu Józefa Galli, radnego z klubu Michała Fity. Spytał on ostatnio o możliwość opłat za parkowanie w formie mobilnej (telefonem).
570 tysięcy złotych planuje pozyskać ze SPP samorząd raciborski w 2016 roku. To tylko o 5 tysięcy mniej niż w obecnym. Urzędnicy badali wpływy z opłat za postój w centrum i pomimo powstania bezpłatnego parkingu na placu Długosza były zgodne z planem.
Tylko Michał Fita chciał likwidacji strefy płatnego parkowania. Projekt NaM-u zmieniający statut miasta też przepadł w głosowaniu. Leszek Szczasny polemizował z Markiem Rapnickim czy rada miasta powinna wzorować się na sejmie.
Rada nie podjęła w styczniu decyzji w sprawie likwidacji strefy bo do magistratu wpłynął wniosek Raciborskiej Izby Gospodarczej by wstrzymać się w tej sprawie o miesiąc. RIG chce wziąć udział w dyskusji nad zmianami dotyczącymi parkowania w ścisłym centrum.
Wezwano policję. Do interwencji doszło ok. godz. 13.00 pod muzeum. Parkingowy tłumaczył, że pił, ale niewiele. Badanie na alkomacie dało wynik 1,5 promila.
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika na info@nowiny.pl