Radny Paweł Rycka chciał złagodzenia kar za brak opłacenia postoju w Strefie Płatnego Parkowania w Raciborzu, ale napotkał na brak zrozumienia ze strony urzędników.
Czytelnik wysłał nam takie zdjęcie. Po lewej stronie widać zaparkowane samochody. – Tak można było robić przed zmianą organizacji ruchu w tym miejscu. Pytanie, czy obecnie nadal jest to możliwe? – napisał raciborzanin. O rozstrzygnięcie tej kwestii zwróciliśmy się do Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Kierowcy, którzy od dziś będą chcieli zostawić samochód w centrum Rybnika, muszą przygotować się na większe wydatki. Godzina postoju nie kosztuje już 3 zł, a 3,90 zł.
Prezydent miasta Dariusz Polowy podał w radiu Vanessa, że Przedsiębiorstwo Komunalne zebrało z parkomatów 1500 zł w pierwszym dniu po przejęciu Strefy Płatnego Parkowania. Głowa miasta szacuje, że w ciągu roku do spółki wpłynie z tego tytułu ponad 400 tys. zł, nie licząc abonamentów.
Zapowiadane przez magistrat zmiany w zasadach parkowania przy głównej ulicy Raciborza nie podobają się mieszkańcom. W ich imieniu głos na sesji zabrała Zuzanna Tomaszewska.
Niedawno pisaliśmy o kierowcach notorycznie blokujących miejsca dla karetek pogotowia wyznaczone na ul. 26 Marca, tuż przy wejściu do budynku zespołu poradni specjalistycznych. Strażnicy miejscy informowali o ponad 100 interwencjach odnotowanych tylko w styczniu i lutym.
Bardzo ważnymi dla kierowców sprawami są miejsca związane z postojem i zatrzymywaniem pojazdu oraz sygnalizowanie postoju w przypadku awarii. Nieprawidłowo pozostawiony samochód na jezdni i nieodpowiednio oznakowany stwarza takie samo niebezpieczeństwo jakby znajdował się w ruchu. To samo dotyczy pozostawionego samochodu na chodniku....
Zapowiedziany przez Mirosława Lenka koniec z płatnym postojem w centrum napotyka opór radnych. Przeciwni są Tomasz Cofała i Anna Ronin, opłaty popiera za to Leon Fiołka ale tylko przez parkomaty.
Z Joanną Sobik, sekretarz Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o niepełnosprawności w Rybniku rozmawia Kuba Pochwyt.
To całkiem realna przyszłość dla centralnego punktu miasta. Prezydent Lenk czeka na szczegółowe propozycje architektów, ale już wie, że wśród nich pojawi się opcja z postojem pod ziemią.
"To tylko na chwilę", "tylko coś zaniosę i już jadę", "przecież nikomu nie przeszkadzam" - pomysłowi kierowcy zawsze znajdą jakąś wymówkę dla swoich wyczynów. Polecamy kolejną obszerną porcję zdjęć "miszczów" parkowania w Raciborzu.
Napisał do nas czytelnik, który skarży się na parkujących przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Przysłał też zdjęcia.