W czwartek 23 listopada zostaną wznowione obrady Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Rafako S.A., podczas którego miały zapaść decyzje kluczowe dla przyszłości Rafako. Przed wznowieniem obrad doszło jednak do zmian w zarządzie spółki z Raciborza.
AKTUALIZACJA
Rafako stoi przed szansą odzyskania płynności finansowej i wejścia do spółki inwestora z branży.
Potencjalny inwestor uzależnia realizację transakcji od ścisłej współpracy z Polskim Funduszem Rozwoju.
Należąca do najbogatszego Polaka Michała Sołowowa spółka MS Galleon nie wyraziła woli kontynuowania procesu inwestorskiego. Zarząd Rafako uznał, że w takiej sytuacji trzeba opracować "scenariusz alternatywny".
Zażegnanie konfliktu z Tauronem, oddłużenie Rafako, wejście inwestora branżowego - wszystko to jest uzależnione od zgody akcjonariuszy na potężną emisję akcji. Decyzje zapadną 17 kwietnia.
W trakcie obrad sejmowej komisji nie padły żadne konkrety dotyczące przyszłości Rafako (relacja z posiedzenia komisji dostępna TUTAJ). Dało się wyłowić jedynie scenariusze, które są brane pod uwagę. Dziennikarzom Nowin udało się jednak nieoficjalnie ustalić kilka najważniejszych kwestii dotyczących bliższej i dalszej przyszłości Rafako.
Posłowie oraz przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych, Polskiego Funduszu Rozwoju, Agencji Rozwoju Przemysłu debatowali o przyszłości Rafako. Choć jednoznaczne deklaracje nie padły, przebieg rozmowy może prowadzić do wniosku, że Rafako zmieni właściciela.
O tym, dlaczego i jak Rafako się zmienia, czy należy się bać o miejsca pracy i przyszłość zakładu oraz z jakiego powodu odszedł z zarządu, ale wciąż jest w firmie, rozmawiamy z Krzysztofem Burkiem, wieloletnim wiceprezesem spółki, a obecnie doradcą zarządu Rafako SA.