Po publikacji tekstu o płacach personelu z Gamowskiej temat podjęła radna Teresa Frencel. Poprosiły ją pielęgniarki ze szpitala, bo uważają, że uśrednione dane nie oddają ich finansowej rzeczywistości.
Dwugodzinny protest, wpisujący się w akcję ogólnokrajową, zorganizowały pielęgniarki i położne z raciborskiego szpitala. Zwracają uwagę na brak podwyżek (już od 7 lat) i małą liczbę personelu pielęgniarskiego. - Do naszego zawodu nie garnie się młode pokolenie - ostrzegały wskazując za przyczynę niskie zarobki.
Pielęgniarki i położne z raciborskiego szpitala przyłączają się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. W przyszłym tygodniu przeprowadzą dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Proszą pacjentów o wyrozumiałość. Komunikat Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Raciborzu poniżej.
Po ostatnich wypowiedziach Ryszarda Rudnika, popierających nowy kierunek protestu pielęgniarek (ogólnopolski, roszczenia względem rządu) zapytaliśmy szefa lecznicy czy jej personel może liczyć na podwyżkę z budżetu szpitala.
Śląskie pielęgniarki nie chcą już być sekretarkami lekarzy, ani pchać po szpitalnych korytarzach przeciążonych wózków ze sprzętem i pacjentów. Gorąco jest również na kolei, gdzie ogłoszono pogotowie strajkowe.
Mówiło się już o dwugodzinnym strajku ostrzegawczym ale na razie przerwy w pracy szpitala ma nie być. Związek zawodowy pielęgniarek i położnych czeka na decyzje struktur regionalnych.
Szef Szpitala Rejonowego w Raciborzu nie zmienił swojego stanowiska w sporze zbiorowym z pielęgniarkami i położnymi, a problem określa jako „mocno wyolbrzymiony”. – Przy tym finansowaniu nie stać nas na podwyższenie wynagrodzeń, tym bardziej, że te płace nie są na takim niskim poziomie – mówi.
Jak podjęto kontrowersyjną decyzję o terminie wypłaty dla dyrektora szpitala? Przecież personel placówki szykuje się do strajku. Adam Hajduk żegna się z samorządem w atmosferze krytyki swego otoczenia.
- Kwota 500 zł, która została wymieniona w naszym sporze zbiorowym jest kwotą absolutnie wyjściową. Możemy zejść niżej, ale trzeba z nami rozmawiać. Tymczasem ze strony szpitala nie ma żadnych propozycji - mówi Ewa Klimaszka, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Rejonowym im....