Ten pomysł był wspaniałą rekompensatą za brak możliwości tradycyjnego świętowania - napisała do nas Aniela Mainka ze szpitala zakaźnego w Raciborzu. Podkreśliła też pozytywne kreowanie wizerunku pielęgniarek i położonych: To doskonała promocja naszych zawodów.
Choć 16 maja miną już 2 miesiące odkąd na Gamowskiej działa jednoimienny szpital zakaźny, to personel placówki wciąż pracuje w oparciu o umowy o pracę w szpitalu rejonowym. - Zmieniły się warunki pracy, nawet ubiór jest inny niż wcześniej, a z papierów nie wynika, że wykonujemy zupełnie inną pracę niż dotąd - słyszymy od kolejnej...
Z Gamowskiej dostaliśmy wiele sygnałów, że nasza akcja się spodobała, a Krystyna Klimaszewska - przedstawiciel samorządku miejskiego i pielęgniarka w szpitalu zakaźnym wysłała nam podziękowania z prośbą o ich publikację. Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo, gdzie mówimy jak przygotowaliśmy się i przeprowadziliśmy naszą akcję.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Pielęgniarek i Położnych Wydawnictwo Nowiny z gronem sponsorów, które utworzyły firmy: Eko-Okna, Rafamet i Tokai-Cobex dostarczyli dzisiaj rano 236 paczek upominkowych dla personelu szpitala zakaźnego.
- Kiedy wypisuje się stąd ozdrowieńca, to radość w oczach widać u niego i u nas – mówi nam jedna z pielęgniarek na Gamowskiej. Jednego dnia wypisano trzy osoby do domu. - Poprawiło się ostatnio. Przybyło wyleczonych, a my doczekałyśmy się lepszego sprzętu ochronnego, ze sporym zapasem – słyszymy w lecznicy.
Personel szpitalny z Raciborza wciąż narzeka na kiepską jakość sprzętu ochronnego, w jakim musi pracować z zakażonymi na COVID-19.
- Minął miesiąc walki z epidemią COVID-19 w Polsce. Niedługo po ujawnieniu się pierwszego zakażenia, na raciborski oddział zakaźny zaczęli trafiać chorzy, a krótko po tym zdecydowano, że raciborska lecznica zostanie w całości przekształcona na jednoimienny szpital zakaźny, co wywróciło pracę personelu do góry nogami - piszą...
Zwiększa się liczba chorych na koronawirusa w raciborskiej lecznicy. Szpital przygotowuje kolejne oddziały do ich przyjmowania. Stosowne śluzy ma już OIT. Dyrektor rozwiewa wątpliwości do do wentylacji szpitalnej. - Wszystko jest z nią w należytym porządku - mówi.
Pacjenci są w stanie stabilnym. Do piątkowego wieczora było ich 11. Dwunasty czekał na oznaczenie. Z naszych informacji wynika, że wszyscy są samodzielni i kontaktowi. Personel pielęgniarski wciąż się szkoli i jest zadowolony ze sprzętu ochronnego, w jaki wyposażono lecznicę. W tygodniu będą kolejne dostawy.
- Były zapewnienia że ktoś do nas przyjdzie, a mamy już prawie wieczór i nikogo nie było. Same, kobiecymi rękami zorganizowałyśmy te oddziały szpitala zakaźnego - nie kryją żalu pracownice lecznicy na parę godzin przed faktycznym uruchomieniem oddziałów przekształconej placówki. To kolejny głos rozczarowanego personelu ze szpitala.
Prace przystosowawcze lecznicy z Gamowskiej spadły głównie na barki pielęgniarek i salowych - uważają pracownice szpitala zakaźnego w Raciborzu. Spodziewały się pomocy wojska, ale przez weekend nie było wewnątrz szpitala żadnych służb.
Radna powiatowa Elżbieta Biskup złożyła u starosty raciborskiego Grzegorza Swobody interpelację w sprawie przyszłości Izby Przyjęć szpitala rejonowego. Interesowało ją przede wszystkim co stanie się z pielęgniarkami pracującymi w Izbie. Odpowiedzi udzielił dyrektor szpitala Ryszard Rudnik.
Kierująca oddziałem ginekologiczno-położniczym wodzisławskiego szpitala Barbara Grześ-Ciszek złożyła wypowiedzenie. Okazuje się jednak, że nie tylko ona.
Szpital w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach planuje likwidację 35 łóżek. Na internie, pediatrii i oddziale ginekologiczno-położniczym. Ma to związek z brakiem pielęgniarek.
17 czerwca w Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Cieszynie podpisano umowę między Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Raciborzu, a przedstawicielami szpitala i władz lokalnych. Od najbliższego roku akademickiego studenci kierunku pielęgniarstwo mogą liczyć na praktyczną naukę zawodu w Cieszynie.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych ZOZ przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku zdecydowała o ogłoszeniu gotowości strajkowej.
Na oddziale pediatrycznym szpitala w Rydułtowach trzeba zlikwidować 15% łóżek. Powód? Brakuje pielęgniarek.