Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali 39-letnią mieszkankę powiatu raciborskiego, która spowodowała kolizję, mając w swoim organizmie 3 promile alkoholu.
Bohaterem stajemy się poprzez czyny, których mamy odwagę dokonać. Pod koniec listopada udowodniła to trójka żorzan, która w niedzielny poranek zauważyła i udaremniła dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy.
W poniedziałek (20.01.) wodzisławscy policjanci prowadzili działania wzmożone skierowanie na eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierowców. Pomimo apeli policji, niestety wciąż znajdują się osoby, które wsiadają za kierownicę po wypiciu alkoholu.
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie 35-latka. Do tego dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, w tym jeden obowiązujący dożywotnio. Mężczyzna w czasie pościgu porzucił samochód i zbiegł. Wpadł jednak niedługo później i trafił prosto do zakładu karnego.
Policjanci niemal codziennie apelują o odpowiedzialne zachowanie za kierownicą. Niestety wciąż zdarzają się osoby, które swoim skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują realne zagrożenie na drodze.
Kara 5 lat więzienia grozi 52-letniemu mężczyźnie, który zignorował sądowy zakaz i spowodował kolizję drogową. Podobnie pijany był jego 20-letni pasażer. Początkowo żaden z mężczyzn nie chciał przyznać się do kierowania, jednak policjanci szybko ustalili fakty.
Wodzisławscy policjanci zatrzymali 20-letniego sprawcę kolizji drogowej. Do zdarzenia mężczyzna doprowadził podczas ucieczki skradzionym chwilę wcześniej autem.
48-latka prowadziła samochód, mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Po tym, jak spowodowała kolizję, została zatrzymana przez policję z Wodzisławia Śląskiego.
Słup z sygnalizacją świetlną dla pieszych i znak drogowy stanęły na drodze 72-letniego mieszkańca Łazisk Górnych. Mając w organizmie ponad promil alkoholu, mężczyzna wsiadł za kierownicę swojego suzuki i wyruszył w drogę.
Policjanci zatrzymali 25-letniego obywatela Mołdawii, który stracił panowanie nad swoim audi, zjechał z jezdni i uderzył w słup telekomunikacyjny.
35-letni mężczyzna jazdę zakończył w płocie i na słupie energetycznym. Ze względu na swój stan w ogóle nie powinien był prowadzić.
W Suszcu doszło do czołowego zdarzenia toyoty z mazdą. 63-letni kierowca mazdy i pasażerka trafili do szpitala z obrażeniami.
Prawie 3 promile alkoholu miał w organizmie kierujący, który doprowadził do kolizji. Mężczyzna uderzył w latarnię, świadkiem zdarzenia była policjantka wracająca do domu po służbie.
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 38-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ponadto mężczyzna poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności. Najbliższe miesiące spędzi w więzieniu.
Policjanci jastrzębskiej drogówki prowadzili we wtorek działania "Trzeźwość". Jeden ze skontrolowanych kierowców był kompletnie pijany.
Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego renaultem bez włączonych świateł mijania. Okazało się, że 19-latek prowadził samochód bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem.
Mężczyzna jechał całą szerokością jezdni, aż w końcu uderzył w bariery drogowe. Jak podkreśla policja, do tragedii nie doszło dzięki reakcji innych uczestników ruchu drogowego.