Raciborska policja podsumowała miniony weekend. Zatrzymano kolejnych pijanych kierowców, niechlubny rekordzista stanie przed sądem.
Tego kierowcę, jak się okazało po weryfikacji w policyjnych bazach, obowiązuje zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych aż do 2025 roku. 30-latek uznał widocznie, że to zbyt odległa przyszłość i ruszył w drogę - w swoim stylu - łamiąc przepisy i stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Przewoził na motocyklu pasażerkę,...
Wszystko zaczęło się od kontroli drogowej z powodu przekroczenia dozwolonej prędkości. Po przebadaniu stanu trzeźwości okazało się, że to dopiero początek problemów 63-latka.
W ciągu niespełna dwóch tygodni, dwa razy został zatrzymany, prowadząc samochód, mimo tego, że był kompletnie pijany. Za pierwszym razem badanie alkomatem wykazało u niego 3,5 promila alkoholu, za drugim pięć. To jednak nie wszystko. Mężczyzna ma na swoim koncie o wiele więcej przewinień, dlatego prokurator zdecydował o zastosowaniu...
Kolejnych czterech pijanych kierowców w rękach żorskiej policji. Za prowadzenie pod wpływem alkoholu zapłacą wysoką cenę.
Po tym, jak zaledwie w ciągu jednego dnia, na drogach powiatu raciborskiego, zatrzymano aż pięciu pijanych rowerzystów, policja ponownie apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku.
Jastrzębska policja informuje o kolejnym zatrzymaniu pijanego kierowcy, do którego doszło w miniony wtorek w nocy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Jechał całą szerokością jezdni, wjeżdżał na krawężniki i stwarzał zagrożenie w ruchu. Pijany mężczyzna został zatrzymany dzięki reakcji świadków, którzy wezwali policję, widząc, co wyprawia kierowca mercedesa.
Strażacy w czasie akcji zauważyli niebezpiecznie jadący samochód. Od razu zareagowali i zatrzymali pojazd. Szybko zorientowali się, co było przyczyną dziwnych manewrów, kierowca opla był kompletnie pijany. Strażacy uniemożliwili mu dalszą jazdę i wezwali na miejsce policję. Jak się okazało, 26-latek, ma również zakaz prowadzenia pojazdów.
Nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i wjechała w ogrodzenie posesji. Jak się okazało, była pijana. 34-latka została zatrzymana dzięki reakcji świadka, który powiadomił policję o ujęciu nietrzeźwej kierującej.
Policja z Żor prowadziła dziś (9.08.) wzmożone działania na drogach, skierowane przede wszystkim na ujawnieniu kierowców, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Tylko w trzech pierwszych godzinach akcji, uprawnienia do prowadzenia pojazdów odebrano trzem kierowcom.
Kierujący rowerem elektrycznym został zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów z wodzisławskiej drogówki. Jednak po chwili mężczyzna zawrócił, by uciec przed funkcjonariuszami i odpowiedzialnością.
Jeden mandat w wysokości 2500 złotych to widocznie wciąż za mała kara dla niektórych kierowców, którzy decydują się prowadzić pojazd, kiedy są pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany dwa razy w ciągu godziny.
Kierująca została zatrzymana po zgłoszeniu od świadka, który widział, że kobieta pod wpływem alkoholu, wraz z dziećmi, wsiada do samochodu i odjeżdża. Patrol drogówki pospieszył we wskazanym kierunku, badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia zgłaszającego.
Rowerzyści byli wyraźnie zdziwieni, kiedy policja zatrzymała ich do kontroli. Nie zdając sobie sprawy ze stwarzanego w ruchu zagrożenia, zdecydowali się jechać, mimo problemów z utrzymaniem równowagi. Policjanci, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, wręczyli im surowe mandaty.
Kierująca została zatrzymana po zgłoszeniu od świadka, który widział, że kobieta pod wpływem alkoholu, wraz z dziećmi, wsiada do samochodu i odjeżdża. Patrol drogówki pospieszył we wskazanym kierunku, badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia zgłaszającego.
Karę za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie młodego kierowcy wymierzy sąd. 22-latek, prowadził mając w organizmie 3 promile alkoholu, co ostatecznie doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem. Mężczyznę zatrzymano dzięki reakcji świadka, który powiadomił policję.