Jastrzębscy policjanci zatrzymali kierującego fordem, który zdecydował się na jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało u 45-latka 3,6 promila alkoholu. Szybka interwencja mundurowych była możliwa dzięki systemowi eCall, który po wystrzale dwóch poduszek powietrznych powiadomił operatora numeru 112 o zaistniałym zdarzeniu.
Podszedł do policjantów i poprosił o informację na temat przepisów dotyczących korzystania z hulajnóg elektrycznych. Chwilę później został zatrzymany kiedy poruszał się pijany takim właśnie urządzeniem.
Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali kierowcę bmw, który pędził przez miasto z prędkością ponad 100 km/h. Do tego okazało się, że był pijany i miał przy sobie narkotyki. Chciał też przekupić mundurowych proponując im 1000 zł.
25-latek z Żor odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został przyłapany przez policjantów nocą 9 lipca, kiedy jechał Stodolną bez świateł. Jak się okazało żorzanin nie miał także uprawnień do kierowania pojazdami.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie szkody odpowie 66-letnia mieszkanka Żor, którą w poniedziałek, 5 lipca na gorącym uczynku przyłapali przypadkowi świadkowie. Kobieta podczas wykonywania manewru cofania uderzyła w inny zaparkowany pojazd.
Policyjny patrol namierzył 29-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego, który jechał wężykiem. Jak się okazało miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Policjanci z Kompanii Wzmocnienia Oddziałów Prewencji KWP w Katowicach zatrzymali kierującego, który w Jastrzębiu-Zdroju prowadził samochód, będąc w stanie nietrzeźwości. Okazało się, że mężczyzna poruszał się także samochodem bez aktualnych badań technicznych pojazdu.
22 maja około 22.00, kierujący audi jadąc ulicą Rejewskiego nie dostosował się do znaku ustąp pierwszeństwa, przejechał na wprost przez skrzyżowanie, wjechał na chodnik i wpadł na ogrodzenia posesji. 47-letni mieszkaniec Rybnika miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zdecydowana reakcja policjanta z Komisariatu Policji w Boguszowicach przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna, mając promil alkoholu w organizmie uderzył w barierki przy przejściu dla pieszych, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
Dzięki właściwej reakcji świadka, policjanci z wydziału ruchu drogowego rybnickiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 28-letni rybniczanin miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Postawą godną do naśladowania wykazał się mieszkaniec Rybnika, który zabrał kluczyki pijanemu kierowcy i natychmiast wezwał policjantów. 37-letni kierujący fordem miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Pijany kierowca pojazdu nie dostosował prędkości do warunków ruchu i na łuku drogi utracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i wjechał do przydrożnego rowu. We właściwym miejscu i czasie przejeżdżał policjant z rybnickiej drogówki.
Dzięki właściwej reakcji świadków, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego rybnickiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 52-letni mieszkaniec Rybnika miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.
10 kwietnia około godziny 18.30 na skrzyżowaniu ulic Rudzkiej z Czecha, kierujący samochodem ciężarowym, 49-letni mieszkaniec Rybnika jadąc w kierunku centrum najechał na tył pojazdu audi, którym podróżował 38-letni mężczyzna z dzieckiem.
W ręce żorskich mundurowych wpadł 40-latek z Wołomina, któremu sąd dożywotnio zakazał wsiadać za kierownicę. Mężczyzna został zatrzymany w sobotę na ulicy Pszczyńskiej kiedy jechał pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Stanowczo mówią „NIE” pijanym kierowcom na drodze dlatego też widząc samochód, który porusza się jakby kierowca był pijany postanowili zareagować i nie dopuścić, aby wydarzyła się tragedia. Pojechali za nim, a kiedy pojazd zatrzymał się stanęli twarzą w twarz z kierowcą i czując silną woń alkoholu zaalarmowali policjantów....
Wczoraj, około godziny 15.00 w Jejkowicach na ulicy Sumińskiej, policjanci z rybnickiej drogówki zauważyli motocyklistę, który popełnił wykroczenie. Kierujący jednośladem pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać w kierunku kompleksu leśnego.