Piotr Klima

Po tym jak radny, przewodniczący komisji gospodarki ścierał się na sesjach z szefem rady Leonem Fiołką i prezydentem miasta Dariuszem Polowym, klub Nasze Miasto dokonał zmian w swoim składzie. Nie ma już w nim Klimy, a klub nosi nową nazwę.

Za wypowiedź włodarza miasta o "cynicznym i ohydnym uprawianiu polityki" po krótkiej sesji z 27 maja szef klubu RSS Nasze Miasto (wypowiedź na konferencji posesyjnej) Piotr Klima zażądał od przewodniczącego rady miasta i prezydenta Raciborza przeprosin - na sesji i w mediach. Swoje żądanie poprzedził obszernym oświadczeniem na sesji.

12 radnych poparło pomysł utworzenia spółki miejskiej z klubu z ulicy Srebrnej. Sceptyków było 9 - 5 przeciw i 4 wstrzymujących się. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja, która zdominowała sesję zwołaną w trybie nadzwyczajnym. Decyzję podjęto ostatecznie po przerwie, której zażądała opozycja.

Przewodniczący rady miasta Leon Fiołka odmówił wystąpienia na majowej sesji Markowi Labusowi lekarzowi i menadżerowi ochrony zdrowia. Wnioskował o to Piotr Klima, poparli go radni „Razem dla Raciborza” i Michał Szukalski. Ten ostatni mówił też o „głupim komentarzu” prezydenta Polowego. Ostatecznie sesję trzeba było zakończyć,...

Na forum komisji gospodarki miejskiej podjęto temat opisywanych przez nas już dwukrotnie problemów handlujących na raciborskim targowisku. Ci boją się o towar w słoneczne dni, bo wystawione na promieniowanie ubrania płowieją.

Raciborski samorząd przymierza się do utworzenia spółki z o.o. z największego klubu piłkarskiego w powiecie. Prezydent Polowy zapewnia, że futbol w mieście zyska na tym rozwiązaniu. Największym sceptykiem jest w radzie jego poprzednik w prezydenckim fotelu.

Społeczny komitet który założył radny, aby przywrócić w Raciborzu szpital i poradnie specjalistyczne rozsyła apele do kogo się da, aby być „lepiej słyszalnym”.

To kolejne zgłoszenie w sprawie tempa prac ronda turbinowego przy Mechaniku w Raciborzu. O ich spowolnieniu mówił wcześniej radny Marcin Fica z opozycji, teraz dołączył doń radny Piotr Klima szef klubu NaM. Wiceprezydent Dominik Konieczny broni się, że to nie magistrat odpowiada za inwestycję tylko ZDW Katowice.

Starosta raciborski Grzegorz Swoboda skierował dziś - 14 maja - list do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, reagując na jego informację medialną o ograniczaniu liczby szpitali jednoimiennych. W tej sprawie napisał do resortu także radny miejski Piotr Klima.

Cyklu spotkań władz Raciborza z grupami społecznymi i zawodowymi domaga się od prezydenta Polowego radny Piotr Klima (na zdj.). Znalazł już miejsce do tego celu – sala gimnastyczna lub nawet hala ZSOMS.

W piątek 8 maja przed południem wojewoda śląski połączył się zdalnie z kilkoma radnymi z Miasta i Powiatu. Odpowiadał na ich pytania. Powiedział im, że raciborzanie mogą być dumni, że posiadają w mieście szpital zakaźny. Nieoficjalnie dotarliśmy do szczegółów tych rozmów.

Początkowo mówiono tylko o apelu Rady Miasta Racibórz do wojewody śląskiego, którego postrzega się jako „winnego” przekształcenia szpitala rejonowego w zakaźny i pozbawienia miasta oraz powiatu poradni specjalistycznych. Na sesji 29 kwietnia pojawiły się kolejne propozycje, do kogo apel rady ma trafić.

Na kwietniowej sesji zdalnej Rady Miasta Racibórz włodarz miasta wyjaśnił, że aktualnie nie planuje żadnych redukcji zatrudnienia w magistracie.

Na zdalnej sesji Rady Miasta Racibórz szef komisji gospodarki miejskiej zaproponował rozważenie rozbudowy oddziału do 100 łóżek (obecnie 11) jako pawilonu dla chorych na COVID-19 i otwarcia reszty szpitala na Gamowskiej dla innych pacjentów. W czasie obrad poparli go Zuzanna Tomaszewska i Mirosław Lenk.

- Nie można ludzi zupełnie zamknąć w blokach, w małych mieszkaniach - stwierdził radny Piotr Klima na telesesji miejskiej. Stanisław Borowik podał informację o przybyszach z Holandii, których nikt nie kontroluje, a ci chodzą wszędzie i robią zakupy. Jarosław Łęski wspomniał o pomocy psychiatrycznej dla "ciemiężonych" ciągłym siedzeniem w domu.

Samorządowiec z Raciborza i farmaceuta wywiesił baner z podziękowaniami dla medyków i funkcjonariuszy różnych służb za ich zaangażowanie i pracę na rzecz zwalczania koronawirusa. Podziękowania zapisane na dużym banerze zawisły na budynku przy ul. Londzina, gdzie znajduje się apteka prowadzona przez rodzinę Klimów. 

Samorządowcy z Batorego postanowili zaczekać na uchwalenie przez parlament i podpisanie przez głowę państwa nowych przepisów antykryzysowych, związanych z funkcjonowaniem państwa wobec walki z COVID-19. Tak zdaniem prezydenta Polowego będzie bezpieczniej pod kątem prawnym. W Raciborzu obawiają się, że prawnicy wojewody nie uznaliby wcześniej...