- Nie twórzmy sztucznych sytuacji - mówiła przewodnicząca marklowickiej rady do kilku radnych, którzy mieli wątpliwości w stosunku do jednego z kryteriów przyjęć dzieci do placówek oświatowych na terenie gminy.
Przepytaliśmy bohaterów naszych artykułów o sprawy świąteczno-noworoczne. Sprawdź, kto przynosi prezenty w ich domach, bez jakiej potrawy nie wyobrażają sobie wieczerzy wigilijnej, z kim chcieliby spędzić wymarzoną noc sylwestrową, czy też, jakie mają postanowienia na Nowy Rok. Tym razem odpowiada nam radny z Marklowic Piotr Zając.
Czy pracownikom gospodarki komunalnej z Marklowic zostanie podwyższone wynagrodzenie? Tamtejsi urzędnicy aktualnie analizują możliwość, którą zaproponowali radni.
Jedna z dróg, po której codziennie poruszają się mieszkańcy Marklowic, jest w bardzo złym stanie. Popękany nierówny asfalt i nieczyszczone studzienki kanalizacyjne są ich największymi bolączkami.
Marklowiccy urzędnicy nie wykonują poleceń radnych? - Jesteśmy przez nich lekceważeni - grzmi jeden z tamtejszych rajców.
Absurdalna sytuacja w marklowickiej radzie. Przewodnicząca rady gminy uznała, że radni nie muszą znać treści pism, w których mieszkańcy proszą gminę o zajęcie się ich problemami.
Spóźniają się, wychodzą z posiedzeń w trakcie ich trwania, bądź podpisują listę obecności i za jakiś czas już ich nie ma? Zdaniem jednego z marklowickich radnych jego koleżanki i koledzy po fachu mają problem z dyscypliną. - Nie róbmy farsy z naszej pracy - apeluje do nich.
Choć gmina ma go od kilkunastu lat, to teraz mają zostać ustalone zasady jego użytkowania. Mowa o marklowickim sztandarze, który niebawem ma wzbogacić się o swój regulamin i sposób użytkowania. Z pomysłem wprowadzenia tych dwóch dokumentów wyszedł podczas majowego wspólnego posiedzenia marklowickich komisji jeden z tamtejszych radnych, Piotr Zając.
Marklowicka Rada Gminy ma swój sztandar i poczet sztandarowy, który wystawiany jest podczas różnych uroczystości. Podczas jednej z nich pocztu jednak zabrakło. Wprawiło to jednego z tamtejszych rajców w zażenowanie.
Mieszkańcy alarmują, że na terenie Marklowic odbywają się nielegalne wyścigi samochodowe i pokazy umiejętności kierowania pojazdami przez brawurowych kierowców. Władze gminy szukają możliwości, aby rozwiązać problem.
Granice działek, jak i same znaki graniczne to elementy niezmiernie ważne. Każdy właściciel nieruchomości powinien znać ich położenie, dbać o nie i zabiegać, aby były widoczne. Część mieszkańców Marklowic na odtworzenie znaków granicznych - które zniszczyła kopalnia podczas odwadnia terenu - czeka już dobrych kilka lat.
Transmisja na żywo nie tylko sesji, ale i komisji? Opozycyjny klub z Marklowic wysunął taką propozycję, ale nie spotkała się ona z entuzjazmem większości radnych. - To, co raz zamieści się w internecie, zostaje w nim na zawsze - twierdzą przeciwnicy pomysłu.
Nie ma zmian w prezydium marklowickiej rady. Podobnie jak w poprzedniej kadencji zasiądą w nim radni z ugrupowania urzędującego wójta.
Przy nowej strażnicy w Marklowicach obecnie jest tylko dziesięć miejsc parkingowych. Zdaniem tamtejszych radnych to o wiele za mało, dlatego apelują u władz gminy o ich zwiększenie.
Nie gasną echa marklowickiego programu wymian źródeł ciepła w budynkach indywidualnych. Radny Tomasz Kubala ma wątpliwości dotyczące finansowania programu.
Radni podjęli uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3.