Powiat Raciborski jako organizator publicznego transportu zbiorowego informuje, że od poniedziałku 23 września zmianie uległy ceny biletów.
Szykują się zmiany w finansowaniu raciborskiego, powiatowego przewoźnika. Choć wcześniej ustalono, że decydująca będzie liczba tzw. wozokilometrów, płacona solidarnie, to teraz w gminach żądają precyzyjnego przelicznika w oparciu o kursy po danym terenie.
Gorącą dyskusję na minionej sesji rady gminy w Nędzy wywołał temat dotyczący przekazania kolejnego wsparcia finansowego powiatowi raciborskiemu, z przeznaczeniem na kursy PKS-u. Finalnie radni przegłosowali uchwałę na niekorzyść przewoźnika.
Podobnie jak w ubiegłym roku bilet szkolny zakupiony na czerwiec uprawnia młodzież do bezpłatnych przejazdów podczas wakacji i to na wszystkich liniach, obsługiwanych przez PKS Racibórz w powiecie wodzisławskim.
Rada nadzorcza PKS w Raciborzu zdecydowała, że Damian Knura pozostanie prezesem firmy w kolejnej kadencji.
Kazimierz Kitliński, czyli były prezes raciborskiego PKS-u napisał do radnych powiatowych list o „niepokojących sygnałach o sytuacji panującej w spółce”. W treści pisma pojawił się również fragment dotyczący Kuźni Raciborskiej i Nędzy. Jak do sprawy podchodzą w gminach?
Starosta raciborski Grzegorz Swoboda spotkał się z radnymi gminy Rudnik. Przyznał, że w ten sposób chce realizować „zasadę przejrzystości, jawności, jasności inwestycji i wydatkowania środków”. Podczas wizyty w urzędzie gminy zdał relację ze swej dotychczasowej działalności, opowiedział o kondycji PKS-u, a także planach inwestycyjnych.
Władze Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Raciborzu szukają sposobów zwiększenia przychodów.
PKS w Raciborzu zawarł szereg umów z gminami powiatu raciborskiego, które zobowiązały się dotować nierentowne przewozy na swoim terenie (tylko Racibórz nie przekazał wsparcia, tłumacząc się posiadaniem swojej komunikacji). To pokłosie trudnej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa zarządzanego przez Damiana Knurę.
Były prezes PKS pisze do radnych powiatowych o „niepokojących sygnałach o sytuacji panującej w spółce”. W starostwie uspokajają: to nieprawda.
Takie wieści zawsze cieszą...
Kuźnia Raciborska jako ostatnia w powiecie raciborskim podjęła decyzję o wsparciu powiatowej komunikacji.
Prawie 259 tys. złotych – tyle gmina Pietrowice Wielkie zaplanowała w budżecie na komunikację. To pokłosie prośby ze strony starosty Grzegorza Swobody oraz prezesa PKS-u Damiana Knury, aby wesprzeć powiatową komunikację.
W grudniu podczas konwentu wójtów, burmistrzów, starosty i prezydenta rozmawiano o przyszłości PKS–u. Spółka znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, ma 200 tys. zł zadłużenia. Podczas spotkania poruszono kwestię dopłat ze strony gmin, przy zachowaniu istniejącej siatki połączeń w powiecie. Pokłosiem rozmów są uchwały podejmowane...
W 2019 roku PKS w Raciborzu otrzyma od samorządów z powiatu wodzisławskiego łącznie 3,4 mln zł. W zamian przewoźnik zobowiązał się do wymiany taboru, wprowadzenia biletomatów oraz systemu informacji pasażerskiej.
W ubiegły piątek w siedzibie Starostwa Powiatowego w Głubczycach odbyło się spotkanie starosty raciborskiego Grzegorza Swobody, wicestarosty Marka Kurpisa oraz prezesa zarządu PKS w Raciborzu Damiana Knury ze starostą głubczyckim Piotrem Soczyńskim oraz prezesem zarządu PKS w Głubczycach Wiesławem Bednarskim.
Nasi Czytelnicy niepokoją się, że poprzednia kadencja samorządu dobiegła już końca, a o zakupie niskoemisyjnych autobusów dla raciborskiego PKS–u milczało się od miesięcy.