Sąd wypuścił piromana. Mieszkańcy w strachu
- Jest wiele absurdów i kretynizmów w tym kraju, niestety tu mamy przykład kolejnego - mówi wodzisławianin Maciej Kudzia. Przytacza nasz artykuł „Piroman podpalił nawet swój strych” z września 2015 r., w którym napisaliśmy, że prokurator jak i sędzia zgodnie uznali, iż pozostawienie Mateusza P. na wolności grozi kolejnymi podpaleniami....
Piroman podpalił nawet swój strych
O cztery podpalenia oraz jedno fałszywe wezwanie straży pożarnej oskarżony jest Mateusz P., 19-letni wodzisławianin. Młody mężczyzna czeka na proces w areszcie tymczasowym, ponieważ zarówno prokurator jak i sędzia zgodnie uznali, że pozostawienie go na wolności grozi kolejnymi podpaleniami. Podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.