Policjanci z Raciborza zatrzymali 24-latka, który w lutym tego roku podłożył ogień pod zabudowania mieszkalno-gospodarskie w dzielnicy Miedonia. Grozi mu 10 lat więzienia.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim zorganizowała warsztaty dotyczące badań przyczyn pożarów i okoliczności ich powstawania. Prowadzącym warsztaty był Tomasz Wiśniewski  – biegły sądowy w zakresie pożarnictwa oraz członek Polskiego Towarzystwa Ekspertów Dochodzeń Pożarowych.

Rybniccy kryminalni zatrzymali 41-latka, podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Zazdrosny mężczyzna, oblał swoją konkubinę i jej byłego partnera łatwopalną substancją, a następnie podpalił. W wyniku odniesionych obrażeń 39-letni rybniczanin zmarł w szpitalu. Napastnik został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.

1 lutego około godziny 23.30 rybnicka straz pożarna ostrzymała zgłoszenie o pożarze przyczepy kempingowej na ośrodku Kotwica przy ulicy Rudzkiej.

29 września rybnicka straż pożarna została wezwana do pożaru domu jednorodzinnego przy ulicy Biskupa w Czernicy.

28 i 29 września strażacy z Wodzisławia az trzy razy wyjeżdżali do pożaru budynku przy ulicy Pocztowej w Radlinie.

Prawdopodobnie w wyniku podpalenia 24 sierpnia doszło do pożaru trawy, nieużytków i samosiejek przy ulicy Żeromskiego w Rybniku.

W sobotę po godz. 2.30 straż pożarna dostała informację o palącym się samochodzie na drodze osiedlowej przy ul. Słowackiego.

11 maja doszło do pożaru dzikiego wysypiska śmieci na terenie należącym do KWK Chwałowice. Najprawdopodobniej to robota podpalacza.

9 kwietnia kilka minut przed godziną 21.00 na ulicy Rybnickiej w Szczerbicach doszło do pożaru stodoły.

Wodzisławscy policjanci wyjaśniają okoliczności podpalenia samochodu marki fiat uno, do którego doszło w nocy z 4 na 5 stycznia w Mszanie.

5 grudnia przed godziną 20.00 przy ulicy Kolejowej w Łukowie Śląskim doszło do pożaru budynku gospodarczego. Zobacz zdjęcia z akcji.

Kolejne podpalenie w familokach przy Ogrodowskiego. Po czterech pożarach w piwnicach nieznana osoba wznieciła pożar na strychu budynku. Tylko dzięki szybkiej akcji strażaków nie spłonął cały dach.

Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru budynku na al. Jana Pawła II, w pobliżu szpitala wojewódzkiego. Straty oszacowano na 1000 złotych. Nikt nie ucierpiał.

Ogień strawił skodę superb i wyposażenie garażu. Do pożaru doszło 28 maja o godz. 0.40. Do akcji skierowano 2 zastępy PSP w Raciborzu.