W związku z intensywnymi opadami deszczu, do godz. 15.00 strażacy w całym kraju odnotowali 1761 zdarzeń. Najwięcej na terenie woj.: śląskiego 1077 i małopolskiego 460.
Mieszkańcy nie zdążyli jeszcze dobrze posprzątać swoich posesji, a już musieli mierzyć się z tym samym problemem. Tydzień po tygodniu Pawłów w gminie Pietrowice Wielkie zmagał się ze skutkami ulewnego deszczu. W wiosce z niepokojem spoglądają w niebo, gdy zanosi się na kolejny deszcz.
Burmistrz Andrzej Strzedulla relacjonuje, że zwiększono pojemność rowów przy ul. Kopernika o ponad 250 mkw.
Dariusz Polowy i jego zastępca Dominik Konieczny wyjechali w środę do Leverkusen i w rejon tego miasta, by z zamieszkałymi w Niemczech właścicielami gruntów w Ocicach ustalić warunki sprzedaży terenów pod zbiornik retencyjny.
- Trzymał mnie pan za rękę i obiecywał, że zrobi wszystko, żeby mnie więcej nie zalało. Już panu nie ufam - usłyszał prezydent od mieszkanki ulicy Czeskiej. - W niedzielę, zamiast wypoczywać, bierzemy miotły i łopaty, żeby sprzątać błoto z podwórka - mówiła kobieta z Wiejskiej.
Intensywne opady deszczu, które w ostatnim czasie nawiedziły Rydułtowy, spowodowały wylanie cieku wodnego Nacyna w największym jak do tej pory stopniu. Zalane zostały posesje i budynki znajdujące się wzdłuż ul. Radoszowskiej oraz ul. Gen. Stanisława Maczka. W rydułtowskim urzędzie odbyło się spotkanie związane z tym problemem.
Problem dotyczy ulicy Rudzkiej. W trakcie przebudowy drogi rowy melioracyjne zastąpiono rurą kanalizacji deszczowej, która nie radzi sobie z odprowadzaniem nadmiaru wód.
W weekend w Jastrzębiu odnotowano 52 interwencje, z czego 20 dotyczy podtopień, 3 powalonych drzew.
Miniona sesja Rady Gminy w Godowie została poświęcona w dużej mierze tematyce bezpieczeństwa. W ocenie przedstawicieli służb mundurowych poprzedni rok należał do stosunkowo bezpiecznych.
Czy po opracowaniu analizy hydrologicznej dla Radlina II mieszkańcy mogą spać skokojniej? Dokument, choć ważny, na razie nic nie zmienia. Potrzeba grubych milionów złotych na inwestycje przeciwpowodziowe i związane z retencją.
Trzy pytania skierował na październikowej sesji starosta raciborski Grzegorz Swoboda do goszczącego w starostwie Mirosława Marca z Wód Polskich.
Podtopienia nieruchomości zdominowały spotkanie prezydenta Raciborza Dariusza Polowego z mieszkańcami Ocic. - Mamy małe dzieci. Nie możemy patrzeć spokojnie, jak z minuty na minutę przybywa wody - mówi jedna z raciborzanek.
O ratowanie regularnie podtapianych ulic w Ocicach zapytał na sesji tamtejszy radny i nestor samorządu Henryk Mainusz. - Woda wyskakuje na pół metra - mówił. Inny radny z Ocic - Mirosław Lenk skarcił za skutki ulew miejscowych rolników.
Mieszkańcy Borucina (gm. Krzanowice) z przerażeniem spoglądają w niebo, kiedy nadciągają nad wieś czarne chmury. Obawiają się o swoje mienie, bo niejednokrotnie już cierpieli podczas nawalnych deszczy, kiedy woda, niosąc ze sobą tony błota, zalewała ich posesje. - Jak długo to jeszcze potrwa? - pyta jedna z mieszkanek i wskazuje na...
Poniedziałkowa pogoda przyniosła nam kolejne, bardzo ulewne deszcze, które podtopiły posesje i spowodowały utrudnienia na drogach.
Efektem przeprowadzonych z początkiem lipca wizji lokalnych cieków wodnych na terenie Pszowa i wodzisławskiej dzielnicy zawada, będzie wydatkowanie 280 tys. zł na czyszczenie koryta cieku Syrynka. Dodatkowo, aby zabezpieczyć przeciwpowodziowo dzielnicę Zawada, radny Jakub Elsner złożył do prezydenta interpelację, sugerującą utworzenie...
Obarczanie winą rolników jest przykre i nie przystoi wójtowi - twierdzi Łukasz Mura. Przeczytajcie, jak radny powiatowy rozprawia się z pomysłami wójta Krzyżanowic Grzegorza Utrackiego na zapobieganie podtopieniom w gminie. Poniższy list do redakcji jest odpowiedzią na artykuł: Jak zapobiec podtopieniom w regionie? Wójt Utracki: Trzeba...