Dokładnie 46 643 testów na koronawirusa wykonano u pracowników Polskiej Grupy Górniczej. Okazało się, że tylko 1,99 proc. spośród wszystkich pracowników spółki jest zakażonych koronawirusem, a blisko 98 proc. z nich przechodzi chorobę bezobjawowo. - To niespotykana w Unii Europejskiej skala testów wśród pracowników jednej firmy...
Wyzdrowiała już jedna trzecia spośród ponad 5,7 tys. zakażonych koronawirusem pracowników śląskich kopalń - wynika z danych trzech spółek węglowych. Za ozdrowieńców uznano dotąd ponad 1,9 tys. górników. Duża część z nich mogła już wrócić do pracy.
Polska Grupa Górnicza S.A. podjęła dzisiaj decyzję o sfinansowaniu zakup nowoczesnych urządzeń diagnostycznych dla Interdyscyplinarnej Pracowni Diagnostyki Molekularnej katowickiego Sanepidu. Dzięki wsparciu spółki w placówce powstanie nowoczesne laboratorium, które w pierwszej kolejności będzie pracować na potrzeby Polskiej Grupy Górniczej S.A.
Aż dwanaście kopalni na Śląsku wstrzyma prace na trzy tygodnie. Górnicy otrzymają pełne wynagrodzenie za ten okres.
AKTUALIZACJA
W Polskiej Grupie Górniczej ustabilizowały się statystyki dotyczące liczby zakażonych i przebywających na kwarantannach. W tej chwili zainfekowanych jest 1,4 tys. pracowników, a 2,1 tys. objętych zostało kwarantannami.
Pracownicy kopalni ROW już od dzisiaj mogą korzystać ze specjalnej telefonicznej infolinii. Pod bezpłatnym numerem telefonu: 32 716 22 22 można uzyskać podstawowe informacje dotyczące epidemii koronawirusa i spraw z nią związanych.
Związki i PGG dogadały się. Dziś podpisano porozumienie, które będzie obowiązywało miesiąc. Strony uzgodniły, że w tym czasie wymiar czasu pracy wszystkich zatrudnionych w PGG obniżony zostaje o 20 procent.
Kopalnia ROW oddelegowała swoich pracowników do pracy w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rybniku z zadaniem bieżącej obsługi górników izolowanych na kwarantannach. Do dyspozycji stacji przekazano także laptopy i dodatkowe aparaty telefoniczne. Wkrótce uruchomiona zostanie też dodatkowa infolinia dla pracowników PGG S.A.
Sztab Kryzysowy Polskiej Grupy Górniczej S.A. podjął decyzję o przedłużeniu okresu wstrzymania produkcji w kopalniach Murcki Staszic i ROW Ruch Jankowice do 10 maja.
Polska Grupa Górnicza S.A. informuje, że od poniedziałku 27 kwietnia do niedzieli 3 maja czasowo wstrzymuje większość produkcji w kopalni Murcki Staszic i ROW Ruch Jankowice. Decyzja spowodowana jest pandemią koronawirusa COVID-19 i troską o bezpieczeństwo pracowników. Procedury wprowadzone na czas epidemii zadziałały w spółce prawidłowo.
Polska Grupa Górnicza S.A. zawiadamia współpracujące firmy o wystąpieniu tzw. siły wyższej i zapowiada, że od 1 maja na miesiąc zawiesi wykonanie części kontraktów na roboty zlecone w kopalniach oraz na dzierżawę maszyn i urządzeń górniczych.
Związki zawodowe odrzuciły porozumienie kryzysowe z pakietem osłonowym dla Polskiej Grupy Górniczej S.A. Zaproponowane przez stronę społeczną planowane oszczędności są o ok. 100 mln zł mniejsze niż propozycja spółki.
Dziś rano pisaliśmy o kłopotach branży górniczej, spowodowanej między innymi brakiem lub ograniczeniem zamówień ze strony największych spółek energetycznych. Przypomnijmy, Tauron renegocjuje umowę z Polską Grupą Górniczą, bo nie potrzebuje więcej węgla. Enea na kwiecień nie zamówiła ani tony.
PGG zmienia system awizacji odbiorów węgla, wprowadzając pełną automatyzację procesu. Pozwala on na automatyczne przydzielanie terminu odbioru węgla z kopalń. Ponadto PGG wdrożyła nowy system elektronicznych zakupów dodatkowych ilości węgla.
Polska Grupa Górnicza S.A. testuje kamery termowizyjne w ramach prewencji zakażeń koronawirusem. Docelowo takie rozwiązania pojawią się we wszystkie zakłady spółki.
W Polskiej Grupie Górniczej szykują się podwyżki, więc spółka szuka pieniędzy, aby zadowolić górników. Podjęta przez zarząd spółki uchwała przewiduje zwiększenie środków finansowych w 2020 roku o 270 mln zł między innymi poprzez „optymalizację zatrudnienia i alokację” oraz „optymalizację administracji”. Zdaniem związkowców...
Polskiej Grupy Górniczej nie stać obecnie na 12 proc. podwyżki płac, jakich domagają się związkowcy z tej spółki - oświadczył wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. W kopalniach PGG odbył się w poniedziałek dwugodzinny strajk ostrzegawczy.