Przyszłe mamy nie muszą już czekać na przyjęcie do szpitala wraz z innymi pacjentami w ogólnej izbie przyjęć. Teraz mają zapewnione osobne pomieszczenie, a wraz z nim intymność i większy komfort.
Duże kłęby dymu i ogień widoczny w budynku gospodarczym znajdującym się tuż za nieczynną porodówką w dzielnicy Zdrój zwróciły uwagę przechodniów, którzy zaalarmowali Państwową Straż Pożarna.
Od 1 listopada ubiegłego roku porodówka w Rydułtowach nie działa. Najpierw oddział został zawieszony, ponieważ z pracy odeszli lekarze. Teraz oddział został już formalnie przeniesiony i połączony z porodówką w Wodzisławiu.
Nowiny zgodnie z tradycją odwiedzają raciborską porodówkę w Nowy Rok. Pierwsze narodziny 2017 roku były wyjątkowe w skali województwa.
Pojawiła się pogłoska dotycząca zawieszonego oddziału ginekologiczno–położniczego w Rydułtowach. Głosiła ona, że położne z Rydułtów nie zostały przeniesione do Wodzisławia, tylko rozpoczęły pracę w innych szpitalach, na przykład w Jastrzębiu–Zdroju. Okazuje się, że to nieprawda.
W szpitalu w Rydułtowach nie będzie porodówki. Powstanie natomiast „Ośrodek ambulatoryjnego leczenia kobiety”. Tak wynika z planu medycznego dyrekcji lecznicy.
Od dłuższego czasu trwały prace nad programem medycznym i naprawczym dla Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (PPZOZ) w Rydułtowach i Wodzisławiu. Na szczegóły planu czekało grono zainteresowanych – samorządowcy, związki zawodowe, załoga szpitala, a wreszcie pacjenci szpitala.
Dorota Kowalska, dyrektor PP ZOZ w Wodzisławiu i Rydułtowach usłyszała garść gorzkich słów na temat funkcjonowania wodzisławskiego szpitala.
Przyszłość Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w Rydułtowach wciąż jest niepewna. Poinformowała o tym przed chwilą na sesji Rady Powiatu Wodzisławskiego Dorota Kowalska, dyrektor PP ZOZ w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach.
Przyszłość rydułtowskiej porodówki – po tym jak 8 z 10 lekarzy złożyło wypowiedzenia, nadal stoi pod dużym znakiem zapytania. – Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, szpital będzie musiał wszystkim pacjentkom zgłaszającym się w izbie przyjęć w Rydułtowach zapewnić transport na oddział ginekologiczno–położniczy w Wodzisławiu...
Niepokojące informacje płyną z rydułtowskiego szpitala. Aż ośmiu z dziesięciu lekarzy pracujących na oddziale ginekologiczno–położniczym w Rydułtowach złożyło 29 lipca swoje wypowiedzenia. Nie godzą się na zmiany zaproponowane przed kierownictwo szpitala.
Zarząd powiatu wodzisławskiego przyjął plan restrukturyzacji szpitali w Wodzisławiu i Rydułtowach. Jest to jeden z trzech wariantów przygotowanych przez dyrekcję PP ZOZ. Przedstawiamy założenia tego planu. I wyjaśniamy, dlaczego oddział ginekologiczno-położniczy nie może zostać w Rydułtowach.
Od początku lipca NFZ płaci szpitalom za znieczulenie przy porodzie dodatkowe 400 złotych. Znieczulenie jest nielimitowane, jednak resort zdrowia nie chce, aby było dostępne na każde życzenie pacjentki.
Zespół roboczy powołany w celu opiniowania propozycji planu naprawczego przygotowanego przez dyrekcję PP ZOZ w Rydułtowach i Wodzisławiu Śl. zajął się tym razem oddziałami ginekologiczno – położniczymi oraz neonatologicznymi.
Rydułtowy bez oddziału ginekologiczno-położniczego, Wodzisław bez oddziału pediatrycznego. Na razie to tylko plany reorganizacji obu szpitali, ale już wkrótce taki scenariusz może okazać się całkiem realny. - Ze względu na niestabilność finansową szpitali zarząd powiatu zobowiązał nas do przygotowania planu ewentualnej reorganizacji...
Po udanym początku lata oddział położniczo-ginekologiczny jest gotowy na wysoki wynik narodzin we wrześniu.
Oświadczenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rybniku w sprawie dwudziestoletniej pacjentki, która skarży się, że 3 godziny czekała na pomoc.