W ośrodku wychowawczym przy ulicy Klasztornej w Kuźni nadal przebywają ewakuowane rodziny. Dziś najmłodszych odwiedzili ratownicy z Raciborza. Najmłodsi i nieco starsi otrzymali słodycze. ZOBACZ ZDJĘCIA
Rozpoczęto spuszczanie nadmiaru wody z przepełnionego polderu Buków. Wody ma nie być więcej, ma za to wolniej opadać. Oprócz tego podajemy aktualną sytuację w powiecie.
Część mieszkańców zadaje sobie pytanie, dlaczego wszystkie pompy stoją na moście w Siedliskach zamiast w zalanym Turzu. Jak się okazuje obie miejscowości są połączone podziemnym syfonem.
To prognozy starosty Adama Hajduka. W zlewni Odry, po polskiej i czeskiej stronie ma padać przez 3 najbliższe dni. Opad wyniesie do 3 litrów na m kw. - Ziemia jest nasiąknięta wodą, to co spadnie z góry, będzie spływać rzeką - przewiduje.
Aktualne odczyty wodomierzy wskazują, że tendencja spadkowa ma stały wymiar. Woda w rzece opada jednak bardzo wolno. Podajemy poziomy wód Odry z godz 18.00 i 19.00.
Na terenach zalanych przez Odrę w powiecie raciborskim był dziś wojewoda śląski. Staroście obiecał, że każda z poszkodowanych gmin dostanie od rządu po 100 tys. zł na usuwanie skutków powodzi. Załatwił też dodatkowe pompy. Jadą z Niemiec.
Będą deszcze i opróżniony zostanie Polder Buków - to powody przesunięcia terminu otwarcia mostu na ulicy Gliwickiej, gdzie usypano tymczasowy wał. Decyzja zapadnie albo rankiem albo po zebraniu w południe.
Prezydent Raciborza będzie dążył do stworzenia witryny internetowej na wzór czeskiej o poziomie wody w Odrze. - Zapłacimy za nią z innymi samorządami - deklaruje. Chce aby zawierała prognozy opadów deszczu.
Podajemy ilość wody spuszczanej ze zbiorników u naszych południowych sąsiadów. W ciągu niecałej doby z Těrlicka płynie ok 10 m sześciennych wody mniej.
Przez zalaniem wodą udało się obronić wielkie zakłady jak Henkel czy Rafako. Niestety ucierpiała firma Staltech znajdująca się obok. Wdarła się tam woda z kanalizacji. I nie można jej wypompować. ZOBACZ VIDEO.
Marszałek Województwa Śląskiego podjął działania mające na celu pozyskanie środków z rezerwy Funduszu Pracy na likwidację skutków powodzi. Szacuje się, że do województwa śląskiego powinno trafić nawet kilkanaście milionów złotych.
Pomimo, że poziom wód powoli opada, ich stan jest wciąż wysoki. Odczyty z wodowskazów są już robione z mniejszą częstotliwością. Podajemy stan Odry z godz 14.00
Podajemy numery ważnych telefonów, pod które można dzwonić w razie problemów związanych z zagrożeniem powodziowym.
Sytuacja na drogach wojewódzkich stabilizuje się. Jednak jest w dalszym ciągu trudna. Podajemy, które drogi i mosty są przejezdne, a które nie.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach nie wierzy w błędy konstrukcyjne Polderu w Bukowie
Część Turza, od strony Ciechowic, wciąż zalewa woda. Pilnie potrzebne są dodatkowe pompy. ZOBACZ ZDJĘCIA z wczoraj przysłane przez naszego czytelnika.
Hotel Polonia przy pl. Dworcowym nie ucierpiał w okresie zagrożenia powodziowego. Zalana została jedynie restauracja.