Jednostki PSP i OSP zostały zadysponowane do pożaru pustostanu w Syryni. Pożar szybko został opanowany.
Strażacy natrafili na zwęglone ciało ludzkie. - Prawdopodobnie to 51-letnia kobieta - mówi Nowinom bryg. Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
W niedzielę, 11 lipca w godzinach wieczornych strażacy odebrali zgłoszenie o palącym się budynku jednorodzinnym na ul. Więźniów Politycznych w Radlinie II (niedaleko kościoła Marii Magdaleny, obok piekarni Zając).
W sobotę 27 lutego po godzinie 19.00 syrena zawyła w OSP Syrynia. Strażacy zostali zadysponowani na ul. Poprzeczną, gdzie ogień pojawił się w miejscowym pustostanie.
28 stycznia strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji pięć razy, interweniując w Kuźni Raciborskiej, Raciborzu oraz Roszkowie.
Ogień pojawił się w pustostanie przy ul. 1 Maja w Skrzyszowie. Strażacy szybko sprawdzili obiekt, aby wykluczyć przebywanie tam osób bezdomnych i podjęli akcję gaśniczą.
W piątkowe popołudnie, o 17.27 strażacy z OSP Biertułtowy zostali zaalarmowani do pożaru przy ul. Rybnickiej. Do pożaru zadysponowano również zastępy z JRG Wodzisław i JRG Rydułtowy.
Więcej informacji na temat pożaru pustostanu przy ul. Nowomiejskiej w Raciborzu. Dzięki odwadze dwóch policjantów oraz pracownika stacji benzynowej udało się uratować życie trzem osobom.
W niedzielę 9 lutego strażacy z Żor zostali wezwani na ul. Rybnicką. Doszło tam do pożaru w pustostanie.
Strażacy w porę ugasili pożar zboża w Borucinie. W Raciborzu doszło do podpalenia.
Strażacy zawodowi oraz ochotnicy nie mogą narzekać na brak zajęć. Podczas minionej doby wyjeżdżali do akcji dziesięć razy, interweniując w miejscowościach Górki Śląskie, Kornice, Krzyżanowice, Pawłów oraz Racibórz.
Podczas minionego weekendu strażacy zawodowi oraz ochotnicy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji dziesięć razy, interweniując w Bieńkowicach, Raciborzu oraz Tworkowie.
9 kwietnia raciborscy strażacy wyjeżdżali do akcji osiem razy, interweniując w miejscowościach Cyprzanów, Górki Śląskie, Pogrzebień, Racibórz oraz Turze.
W akcję zaangażowano cztery zastępy strażaków - w tym autodrabinę oraz samochód operacyjny.
Policjanci z Raciborza zatrzymali 24-latka, który w lutym tego roku podłożył ogień pod zabudowania mieszkalno-gospodarskie w dzielnicy Miedonia. Grozi mu 10 lat więzienia.
Na ulicach Opawskiej i Londzina w Raciborzu zderzył się samochody, z kolei w Pogrzebieniu wiatr zniszczył stodołę. Strażacy interweniowali też w Krowiarkach, gdzie uruchomiła się czujka tlenku węgla.
Podczas minionego weekendu strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji trzy razy, interweniując w Raciborzu i Zawadzie Książęcej.