31 października około godz. 8.20 rano strażacy zostali licznie zadysponowani na ul. Bogumińską w Turzy Śląskiej, gdzie doszło do pożaru hali magazynowej.

Przypuszczalnie przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Ogień strawił kilkanaście tui oraz fragment tunelu do hodowli roślin.

O wielkim szczęściu mogą mówić osoby, które podróżowały samochodem osobowym marki ford fiesta w centrum Pszowa. Na wysokości rynku doszło do wybuchu i pojazd zajął się ogniem.

W kopalni „Knurów-Szczygłowice” należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej na jednym z pokładów wykryto zadymienie. Natychmiast wycofano załogę.

Akcja przeciwpożarowa trwa w kopalni od godz. 4.33 19 października. Do pożaru doszło na poziomie 850, a górników zaalarmował dym, jaki pojawił się w chodniku. 

Medycy przebadali poszkodowanego mężczyznę. Okazało się, że nie odniósł poważniejszych obrażeń.

13 października po godz. 23.00 strażacy zostali zadysponowani do Raszczyc na ul. Rybnicką, gdzie doszło do pożaru samochodu osobowego marki seat leon.

Niewiele brakowało, a straty byłyby dużo poważniejsze. W Skrzyszowie na ul. Dębowej 10 października tuż przed godz. 10.00 w domu jednorodzinnym doszło do pożaru.

Pożar rozwinął się w piwnicy domu jednorodzinnego.

W sobotę, 9 października, około godz. 7.00 rano strażacy zostali zadysponowani na ul. Armii Krajowej, gdzie w pobliżu dawnego Tesco doszło do pożaru samochodu osobowego marki smart.

7 października po godz. 23.30 strażacy interweniowali w Turzy Śląskiej na ul. Kościuszki, gdzie doszło do pożaru dwustanowiskowego garażu.

Kolizja drogowa, pożar śmieci w lesie oraz pożar trawy na nieużytkach - to interwencje strażaków odnotowane w poniedziałek 4 października.

19 września strażacy zostali zadysponowani na ul. Podhalańską w Jastrzębiu-Zdroju do pożaru ruin altany.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 września ok. godz. 19.20. Ogień pojawił się na poddaszu jednego z familoków przy ul. Słowackiego w Czerwionce-Leszczynach.

W zeszłym roku Czerwionką wstrząsnęła seria podpaleń zabytkowych familoków. Choć podpalacz, 30-letni Rafał T. został schwytany przez policję i grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności, mieszkańcy, których dotknęły pożary, wciąż zmagają się z traumą.

W niedzielę, 5 września strażacy zostali zadysponowani do Radlina na ul. Spacerową, gdzie doszło do pożaru samochodu osobowego marki citroen c8.

W akcji gaśniczej udział brało 6 zastępów straży pożarnej, w sumie 20 strażaków. Ogień na dachu zauważyła osoba postronna. Właścicieli nie było w domu.