W piątek wieczorem w Wodzisławiu doszło do pożaru w jednym z domów przy ulicy Moniuszki.

Na trzy tysiące złotych oszacowano straty po pożarze, do którego doszło 18 listopada po godzinie 22.00 przy ulicy Chwałowickiej.

REGION. 18 października około godz. 22.00 przy ulicy Bekasa zapalił się śmietnik. W trakcie jego gaszenia okazało się, że na spalonym tapczanie znajdują się zwłoki mężczyzny.

W nocy z 14 na 15 listopada około godziny 23.00 w Bełku przy ulicy Granicznej doszło do groźnego pożaru.

Dziś po godz. 8.00 na drugim piętrze starej kamienicy wybuchł pożar. W mieszkaniu znajdowała się starsza kobieta, która prawdopodobnie zaprószyła ogień. Nieprzytomna została przewieziona do szpitala. Strażacy ewakuowali wszystkich mieszkańców kamienicy.

Do rybnickiego szpitala trafił 66-letni mężczyzna, który został poszkodowany w pożarze przy ulicy Golejowskiej.

Policjanci z Jastrzębia-Zdroju pod nadzorem prokuratury ustalają dokładne okoliczności i przyczyny tragicznego pożaru, do którego doszło dzisiaj w nocy w jednym z mieszkań. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 60-letni mężczyzna.

W nocy z 3 na 4 listopada w jednym z mieszkań przy ulicy Wieczorka doszło do pożaru. 60-letniego lokatora nie udało się uratować. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

1 listopada doszło do pożaru w jednym z mieszkań na ulicy Pomorskiej. Paliła się łazienka wraz z wyposażeniem. Straty oszacowano na 10 tysięcy złotych.

– To był życzliwy i dobry człowiek – mówią sąsiedzi o uratowanym z ogarniętego pożarem domu jednorodzinnego przy ul. Skłodowskiej w Raciborzu starszym mężczyźnie.

We wtorek 14 października w jednym z mieszkań na ulicy Stodoły doszło do pożaru. W środku znajdował się nieprzytomny mężczyzna. Po wyciągnięciu go z mieszkania odzyskał przytomność.

Osiem zastępów strazy pożarnej gasiło pożar, który wybuchł 14 października przy ulicy Księdza Pawła Skwary w Pszowie

- 120 tysięcy złotych strat i dwóch poszkodowanych strażaków - to wstępny bilans sobotniego pożaru kamienicy przy rybnickim Rynku.

Około godziny 10.30 rybniccy strażacy zostali wezwani do pożaru jednej z kamienic zlokalizowanych przy rybnickim rynku.

W minioną sobotę strażacy interweniowali na ulicy Wielkopolskiej. Zostali wezwani, bo ktoś podejrzewał, że w mieszkaniu pojawił się ogień. Okazało się, że wszystko przez przypalony garnek.

Jedna osoba została poszkodowana w pożarze mieszkania, do którego doszło dziś po godzinie 18.00 w Pszowie.

Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru budynku na al. Jana Pawła II, w pobliżu szpitala wojewódzkiego. Straty oszacowano na 1000 złotych. Nikt nie ucierpiał.