W nocy z soboty na niedzielę ok. godz. 2.00 doszło do groźnego pożaru w Elektrowni Rybnik. Zapalił się taśmociąg doprowadzający biomasę do kotłów elektrowni.
12 lutego kilkanaście minut przed godziną 6.00 w Baborowie doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym.
W poniedziałek po godzinie 22:00 wybuchł pożar w domu jednorodzinnym przy ulicy ks. Płonki. Straty po pożarze oszacowano na 10 tysięcy złotych.
Przy ul. Sztolniowej w Boguszowicach doszło do pożaru w budynku jednorodzinnym.
26 stycznia przy ulicy Pietrowickiej w Pawłowie doszczętnie spłonął samochód. Straty wynoszą 20 tysięcy złotych.
24 stycznia, kilka minut po godzinie 16.00 dyżurny raciborskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze w budynku przy ulicy Bankowej w Raciborzu.
W bloku przy ul. Chabrowej 26 w Rybniku doszło do podpalenia obudowy windy. - Mogło być bardzo groźnie - mówią strażacy.
W czwartek wybuchł pożar w pomieszczeniach starego dworca kolejowego w Jastrzębiu-Zdroju. W środku znajdował się bezdomny, który schował się tam przed zimnem.
Przy ul. Gruntowej w Rybniku strażacy interweniowali w zajętej ogniem piwnicy. Straty liczono w dziesiątkach tysięcy złotych.
Około 20 tys. złotych wyniosły straty w pożarze budynku jednorodzinnego przy ulicy Zapolskiej 7 w Rybniku. Budowla należała do miasta i na szczęście w czasie pożaru była opuszczona.
Mieszkańcy Krzanowic od tygodnia baczniej przyglądają się nieznajomym spacerującym po ulicach miasta. Nikt nie jest pewny czy podpalacz, który we wtorek próbował puścić z dymem gospodarstwo Abrahamczyków to sąsiad czy też obcy.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Raciborskich
1 stycznia kilka minut przed godziną 13.00 przy ulicy 15 Grudnia w Krzanowicach doszło do pożaru.
Pierwszy pożar w nowym roku w powiecie wodzisławskim wybuchł na terenie ogródków działkowych Storczyk przy ul. Wodzisławskiej w Mszanie.
W niedzielny wieczór, 1 stycznia pracownicy Rafako zaalarmowali straż pożarną. Płonęła sporej wielkości altanka przy ulicy Łąkowej.
1 stycznia, kilkanaście minut po północy raciborscy strażacy otrzymali wezwanie dotyczące zadymienia na terenie raciborskiego zamku.
Po godzinie 22.00 dyżurny straży pożarnej w Raciborzu otrzymał zgłoszenie o pożarze w ścisłym centrum Krzanowic.
17 grudnia strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu zostali wezwani do pożaru w restauracji przy ulicy Rybnickiej.