- Końca tego remontu nie widać - mówi nam przedsiębiorca ze Staszica. Od urzędników usłyszał, że po 15 października prace powinny nabrać tempa. - Jak przed zimą nie zdążą, to będziemy się tu męczyć jeszcze w przyszłym roku - narzeka nasz rozmówca.
Za 19 mln zł wyremontowano drogę powiatową biegnącą od skrzyżowania z DK45 w Tworkowie przez Bolesław do Borucina oraz trasę Krzanowice-Samborowice. Powiat partycypował w kosztach wspólnie z samorządami Krzyżanowic i Krzanowic.
Przedsiębiorstwo Robót Drogowych wykonuje aktualnie remont ulicy Rybnickiej, o którym krytycznie wypowiadają się na sesjach radni miejscy i powiatowi. Wkrótce przystąpi do prac na kolejnych drogach w Raciborzu. Front robót ma szeroki, bo wygrało przetarg podzielony na 3 części dla łącznie 9 dróg miejskich.
Prezydent Polowy i jego zastępca Konieczny musieli bronić się na spotkaniu dzielnicowym przed uwagami na temat remontu ulicy Rybnickiej. Padła nawet propozycja zakładu o 20000 zł, że PRD nie zdąży oddać drogi w terminie.
16 maja otwarto oferty w postępowaniu przetargowym w Raciborzu na rozbudowę RCAIS, czyli część zewnętrzną krytej pływalni w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Zgłosiły się cztery firmy, w tym jedna raciborska - spółka miejska Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Do najtańszej z ofert Miastu brakuje 8,8 mln zł.
- Co dzieje się między Makowem i Kornicami? - pytacie w korespondencji do redakcji Nowin. Chodzi o instalację, która stanęła na tzw. placu buraczanym nieopodal Eko-Okien. Urzędnicy uspakajają: to nie ma związku z asfalciarnią.
Mowa o fragmencie ulicy Rybnickiej w Raciborzu od skrzyżowania z ulicą Zieloną do nowego ronda przy skrzyżowaniu z obwodnicą i ul. Piaskową.
"Przebudowa dróg gminnych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w m. Kornice i Żerdziny wraz z budową odcinka ścieżki rowerowej łączącej obie miejscowości". Zadanie pod taką nazwą od środy 7 grudnia generuje utrudnienia komunikacyjne w gminie Pietrowice Wielkie.
Powodem jest wysoka cena, prawie 3000 zł za tonę węgla. Dariusz Polowy włączył Racibórz w rządowy program sprzedaży węgla przez samorządy, ale jednocześnie mówił mieszkańcom na spotkaniach, by zaczekali na nowe ceny, regulowane przez rząd.
- Wiem, że to nie jest problem dla wszystkich, ale są osoby, które nie mają jeszcze opału na zimę. Robimy to dla nich - wyjaśniał włodarz Raciborza na kolejnych spotkaniach z mieszkańcami. Zasugerował, że cena węgla w dystrybucji z Miasta powinna być znacznie niższa w listopadzie.
Na wakacyjnej sesji Rady Gminy w Pietrowicach Wielkich powrócił temat dotyczący tzw. asfalciarni, która miałaby powstać w Kornicach. Nie przedłożono jednak radnym stosownej uchwały, która ma przyczynić się do zatrzymania tej inwestycji.
Spółka komunalna, o której ostatnio w powiecie raciborskim jest najgłośniej - raciborskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych - ma za sobą udany rok 2021. Tak wynika z raportu, jaki jej szef zdał przed radą miasta. PRD nie ma jednak wciąż swojej wytwórni asfaltu, a na pytania radnych o ten stan rzeczy, prezes odpowiada zdawkowo.
Przy okazji zapowiedzi frontu wspólnych robót drogowych Powiatu Raciborskiego i Lasów Państwowych (10 km dróg w 8 lokalizacjach za 10 mln zł) zapytaliśmy starostę Swobodę i posła Wosia o ich komentarz do sporu o lokalizację wytwórni asfaltu w Kornicach.
Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp.z o.o chce 2 mln złotych od Stowarzyszenia Buków dla Pokoleń argumentując to poniesionymi stratami przez działania członków. Ma to być rekompensata za to, że asfaltownia mogłaby działać w Bukowie, ale nie działa. - To nonsens – twierdzą społecznicy, wskazując, że PRD może przecież działać w Raciborzu.
Czytelnik, który zadał nam to pytanie, jest zaniepokojonym mieszkańcem gminy Lubomia, który ma doświadczenie w pracy w administracji i aktywnie śledzi sprawę przenosin wytwórni asfaltu Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Raciborzu. Podobnie jak jego sąsiedzi z gminy nie chce, aby otaczania stanęła w planowanej lokalizacji na ziemi wodzisławskiej.
Chociaż wytwórnia masy bitumicznej w Płoni nie wyprodukowała ani kilograma asfaltu, to Przedsiębiorstwo Robót Drogowych nie odnotowało straty finansowej na koniec roku. Radny Rycka przypomniał na majowej sesji szefowi miejskiej spółki, że ten w poprzedniej kadencji przekonywał rajców o niemożności jej funkcjonowania bez otaczarni.
Czy raciborskie PRD jest w stanie funkcjonować bez własnej wytwórni masy bitumicznej? Pytany o to przez radnego Ryckę prezes spółki Krzysztof Wrazidło twierdzi, że nie. Przedsiębiorstwo nadal chce przenieść się z produkcją asfaltu do gminy Lubomia.