Mieszkańcy wsi Buków, należącej do gminy Lubomia w woj. śląskim z wielkim zdziwieniem odkryli, że zakład przemysłowy znajdujący się na terenie wsi ma w planach wydzierżawić część ziemi pod budowę instalacji do wytwarzania mieszanek asfaltowo-bitumicznych, czyli asfaltowni.
– To są zupełnie nowe, nieznane substancje – przyznaje wicedyrektor szpitala rejonowego Elżbieta Wielgos – Karpińska. Na izbę przyjęć trafia coraz więcej pacjentów po zażyciu dopalaczy.
Był wrzesień 1981 roku gdy rodzina Łobosów wprowadzała się do przydzielonego im mieszkania na Ocickiej w Raciborzu. – Wtedy byliśmy w siódmym niebie – wspominają. Dziś po niemal 37 latach toczą w magistracie nierówną batalię o ten lokal. – To kosztuje nas mnóstwo nerwów i zdrowia – przyznają.
Wielkie zamieszanie z małym rondem w Rydułtowach. Wystarczy 15 minut obserwacji by przekonać się, że większość kierowców porusza się tam nieprawidłowo, bo – ku zdziwieniu wielu – pierwszeństwo ma pojazd wjeżdżający na rondo, zgodnie z „regułą prawej ręki”. – A wszyscy jeżdżą tak, jakby było to tradycyjne rondo – ubolewa mieszkaniec Rydułtów.
W Wodzisławiu Śląskim, tuż przy granicy z Czyżowicami, wyrosły hałdy śmieci. Foremne, widać że przeszły wstępną segregację. To głównie tworzywa sztuczne.
- Tężnia i przynależąca do niej infrastruktura schodzi na psy. Wybudowano nowy parking, ale co z tego skoro wszystko dziadowieje. Gorące lato trwa, a wody w basenie do moczenia nóg jak nie było, tak nie ma - mówili jeszcze niedawno zirytowani mieszkańcy Radlina.
W Wodzisławiu trwają prace nad wytyczeniem ścieżek rowerowych w ciągu ulic 26 Marca, Jana Pawła II oraz przy Wodzisławskim Centrum Kultury. Mimo że inwestycja jeszcze się nie zakończyła, to już wzbudza irytację wśród wielu kierowców. Ci wytykają, że ruch samochodowy został utrudniony, bo są miejsca, w których dwa samochody nie...
Patrycja Mikółka jest mamą trójki dzieci. Jej pociechy mają 2, 6 i 8 lat. Kobieta niedawno przeprowadziła się z Czyżowic do Wodzisławia Śląskiego. Zamieszkała wraz z dziećmi i partnerem w wynajętym mieszkaniu. – Niestety, w związku z przeprowadzką zostaliśmy bez pieniędzy z pomocy społecznej – niepokoi się pani Patrycja.
Grzegorz Wolny, rolnik z Świerklan uważa, że gmina Mszana fatalnie utrzymuje drogi gminne w Gogołowej, przez co ma on problem z dojazdem maszynami rolniczymi na pola. – Nad drogami jest pełno gałęzi, które niszczą sprzęt rolniczy – mówi Wolny.
– Jak pada deszcz, to hałda dymi. Jak jest znowu sucho, to w powietrzu unosi się pył, który przy każdym otwarciu okna wlatuje nam do mieszkań – mówią sąsiadujący z radlińską hałdą mieszkańcy Radlina.
Pod koniec lipca informowaliśmy, że do ogłoszonego przez miasto przetargu na remont kamienic w rynku nie stanęła żadna firma. Przetarg trzeba było unieważnić. Urzędnicy z wodzisławskiego magistratu liczyli na to, że za drugim razem uda się wybrać wykonawcę. Został więc ogłoszony kolejny przetarg. Nic z tego, bo sytuacja się powtórzyła....
Nie wszystko w czasie ubiegłorocznej modernizacji ewidencji gruntów i budynków na terenie gminy Gorzyce przebiegło jak należy. Do naszej redakcji zgłosiły się osoby, które zwróciły uwagę na nieprawidłowości.
Boisko przy miejscowej szkole podstawowej miało być gotowe na początku lipca. Ostatecznie wykonawca zgłosił zadanie do odbioru miesiąc później. Gmina dopatrzyła się jednak usterek i boiska nie odebrała. Czy na nowy rok szkolny obiekt będzie gotowy?
Monitoring miejski ma za zadanie przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców. W Pszowie obraz z kamer zgrywany jest jednak na dysk komputera i odtwarzany tylko w razie potrzeby, czyli jak się coś wydarzy.
Kierowcy i mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego ciągle uczą się funkcjonowania w nowej rzeczywistości komunikacyjnej związanej z budową ścieżek rowerowych. Okazuje się, że największy poligon w tym zakresie to ul. 26 Marca. – To jakiś absolutny absurd! Zrobili ścieżki rowerowe w ogóle przy tym nie myśląc – mówią zirytowani wodzisławianie.
Jeden z zakrętów na ul. Powstańców Śląskich okazuje się dla niektórych kierowców sporym wyzwaniem, z którym nie zawsze sobie radzą. - Tu co jakiś czas wypada auto. Albo ląduje w rowie, albo uderza w ogrodzenia. Takich sytuacji było już tak wiele, że po dwudziestej przestałem liczyć – mówi mieszkaniec ulicy Powstańców.
- Jak widzimy, w jakim stanie jest ten chodnik, to bierze nas złość. Jest zarośnięty jak dżungla! - mówią zdenerwowani mieszkańcy Marklowic o stanie chodnika przy ul. Wyzwolenia.